„Decyzja o odwołaniu łódzkiego kuratora oświaty Grzegorza Wierzchowskiego nie miała żadnego związku z jego wypowiedziami na antenie TV Trwam” - poinformował PAP wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński. Wcześniej dymisję łódzkiego kuratora potwierdziła rzecznik MEN Anna Ostrowska.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- Tak się przegrywa wojnę o polskie dzieci. Skandaliczna decyzja ministra edukacji
Decyzja o odwołaniu łódzkiego kuratora oświaty nie miała żadnego związku z jego wypowiedziami na antenie TV Trwam. Takie decyzje są zawsze wynikiem pogłębionej analizy działań i efektów pracy, a nie pojedynczych wypowiedzi medialnych
—przekazał w niedzielę wojewoda łódzki za pośrednictwem swojej rzeczniczki Dagmary Zalewskiej.
Jak podała wcześniej rzeczniczka MEN Anna Ostrowska, minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski na początku ubiegłego tygodnia otrzymał wniosek od wojewody łódzkiego o odwołanie łódzkiego kuratora oświaty.
Minister edukacji odniósł się do tego wniosku pozytywnie po dogłębnej analizie dotychczasowej działalności łódzkiego kuratora oświaty
—dodała.
Tobiasz Bocheński na Twitterze podziękował kuratorowi za współpracę.
W pt., 14.08 wystąpiłem z wnioskiem o odwołanie Łódzkiego Kuratora Oświaty. Była to decyzja wielokrotnie konsultowana i omawiana wcześniej z Ministrem Edukacji. Podyktowana głęboką analizą sytuacji w łódzkiej oświacie i nie miała żadnego związku z jego medialnymi wypowiedziami.
Dziękuję Panu Grzegorzowi Wierzchowskiemu za dotychczasową współpracę.
Wierzchowski odpowiada
Na dementi wojewody łódzkiego odpowiedział sam były kurator.
Panie Wojewodo @TABochenski szkoda, że nie znalazł Pan nawet chwili ani w piątek, ani wcześniej, żeby porozmawiać o tej syt. ze mną i przykro mi że dowiaduję się o tym via TT. Czy doradził Panu tak doradca, który wcześniej był w Nowoczesnej?
— napisał na Twitterze.
dla ścisłości - nie rozmawiał Pan ze mną nigdy o sytuacji w oświacie, odkąd jest Pan Wojewodą. Skąd ta nagła wiedza?
— dodał.
Oburzenie Lewicy
W piątek wniosek o odwołanie Wierzchowskiego ze stanowiska skierował do ministra oświaty poseł Lewicy Tomasz Trela. Była to reakcja na wypowiedzi kuratora w TV Trwam z czwartku.
Jesteśmy na etapie wirusa, ale myślę, że ten wirus LGBT, wirus ideologii jest znacznie groźniejszy, bo to jest wirus dehumanizacji społeczeństwa
—stwierdził Wierzchowski.
Ta skandaliczna, oburzająca i niedopuszczalna wypowiedź dyskwalifikuje Grzegorza Wierzchowskiego jako kuratora oświaty. Jak człowiek wygłaszający podobne brednie ma czuwać nad prawidłową realizacją programów nauczania?! Dlatego oczekuję od Pana Ministra natychmiastowego odwołania Grzegorza Wierzchowskiego z pełnionej funkcji
—podkreślił w piśmie skierowanym do ministra edukacji narodowej Dariusza Piontkowskiego Tomasz Trela.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/514512-dymisja-za-slowa-o-lgbt-wojewoda-dementuje-jest-odpowiedz