Obecna sytuacja na rynku pracy pozwala zachować umiarkowany optymizm - oceniła w czwartek minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg komentując na antenie Polskiego Radia 24 lipcową szacunkową stopę bezrobocia, która wyniosła 6,1 proc.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
-Polska drugim krajem w UE o najniższym bezrobociu, opozycja - armagedon na rynku pracy
Maląg: obecna sytuacja na rynku pracy pozwala zachować umiarkowany optymizm
Ze wstępnych danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wynika, że w lipcu stopa bezrobocia nie wzrosła względem poprzedniego miesiąca i nadal utrzymuje się na poziomie 6,1 proc. Lipiec to pierwszy miesiąc od wybuchu pandemii, kiedy nie odnotowano wzrostu tego wskaźnika.
Zdaniem minister Maląg, poziom stopy bezrobocia w lipcu oznacza, że „wprowadzone tarcze antykryzysowe i finansowe przyczyniły się do tego, że ludzie nie tracili pracy”. Przypomniała, że dotychczas na ratowanie miejsc pracy i związane z tym instrumenty przeznaczone zostało 128 mld zł.
Dzisiaj - oceniła - „mamy sytuację na rynku pracy, w której możemy zachować umiarkowany optymizm”.
Maląg zaznaczyła jednocześnie, że sytuacja ta jest monitorowana na bieżąco.
Jeżeli jest potrzeba, wprowadzamy rozwiązania dla poszczególnych branż np. turystycznej
— podkreśliła, wskazując tym samym m.in. na wprowadzenie bonu turystycznego.
„Sytuacja w górnictwie jest pod kontrolą”
Szefowa MRPiPS została również zapytana, czy istnieje problem pojawienia się bezrobocia wśród górników w związku z kłopotami, w jakich znalazła się Polska Grupa Górnicza oraz cała ta branża.
Sytuacja jest pod kontrolą, monitorujemy ją cały czas
— powiedziała Maląg.
Środki, które są zabezpieczone mają wprowadzić stabilizację i zabezpieczyć tę grupę zawodową
— wskazała. Dodała również, że wszystkie działania ukierunkowane na górników są „kompleksowe”.
Wprowadzamy wsparcie rządu tam, gdzie jest ono potrzebne
— dodała.
Pod koniec lipca powołany został zespół, który ma wypracować program dla górnictwa. Jeden z planów naprawczych dla PGG, przygotowany przez zarząd, tej największej węglowej spółki zakładał m.in. likwidację kopalń Wujek i Ruda, osłony dla odchodzących z pracy górników, zawieszenie na trzy lata tzw. czternastej pensji oraz powiązanie 30 proc. wynagrodzenia górników z efektywnością pracy. Ostatecznie program nie został zaprezentowany ze względu na sprzeciw strony społecznej.
Jak informowało Ministerstwo Aktywów Państwowych, strony rozmów o przyszłości sektora górniczego uzgodniły we wtorek, że dalsze rozmowy będą kontynuowane w przyszłym tygodniu w Katowicach.
Maląg: świadczenie dla działaczy opozycji w PRL to podziękowanie; dzięki nim żyjemy w wolnej Polsce
Wyrównanie świadczenia emerytalnego lub rentowego do kwoty 2400 zł działaczom opozycji w PRL to podziękowanie za to, że walczyli, byśmy dzisiaj żyli w wolnej, niepodległej ojczyźnie - powiedziała w czwartek minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.
We wtorek Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, który przewiduje wyrównanie świadczenia emerytalnego lub rentowego niższego niż 2400 zł do tej kwoty działaczom opozycji antykomunistycznej oraz osobom represjonowanym z powodów politycznych w okresie PRL. W piątek projektem ma się zająć Sejm.
Wyrównanie ma otrzymać ok. 12,7 osób
Jak tłumaczyła w Polskim Radiu 24 Marlena Maląg, „obecnie jest około 12,7 tys. osób, które szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych nadał tytuł działacza opozycji antykomunistycznej lub osoby represjonowanej”. Z tej grupy - dodała - około 5,5 tys. osób pobiera świadczenia emerytalno-rentowe niższe niż 2400 zł.
Z inicjatywy premiera Mateusza Morawieckiego chcemy wprowadzić wyrównanie w formie comiesięcznego dodatku, aby podziękować tym osobom za to, że dziś żyjemy w wolnej niepodległej ojczyźnie
— powiedziała Maląg.
Osoby te walczyły, abyśmy w takim kraju żyli. Wolność należy pielęgnować, ona nie jest dana raz na zawsze; ten dodatek to podziękowanie
— przekonywała minister. „Chcemy, by te osoby mogły dobrze żyć
— podkreśliła.
Wcześniej o wyrównaniu tym informował wiceminister resortu Stanisław Szwed. Mówił, że koszt tej propozycji to około 60 mln zł. Tłumaczył również, że o taką zmianę ustawy o działaczach opozycji antykomunistycznej oraz osobach represjonowanych z powodów politycznych wnioskowali m.in. Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz działacze opozycji w PRL.
aw/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/513227-malag-sytuacja-na-rynku-pracy-pozwala-zachowac-optymizm
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.