Gdy sami byliśmy dziećmi, rodzice mieli problem, jak ściągnąć nas z podwórka. Chcieliśmy grać w piłkę, bawić się w chowanego, podchody, bitwy i bitewki, pójść na lody lub powłóczyć się po okolicy, nawet gdy się już ściemniło.Dziś jest odwrotnie. Wielu rodziców (także my: mamy w domu 16-letniego syna) nie potrafi wyciągnąć dziecka na dwór, na spacer, na piknik, na zakupy, zachęcić, by wyszło się spotkać z rówieśnikami w realu.
Młodzi zostali…
Szanowny Czytelniku, możesz przeczytać cały artykuł PREMIUM - wystarczy, że dołączysz do subskrybentów Sieci Przyjaciół.
Jeżeli masz wykupiony dostęp do Sieci Przyjaciół zaloguj się na swoje Konto Czytelnika
Wybierz subskrypcję:
Sieć Przyjaciół to jedyne miejsce, w którym uzyskasz dostęp do cyfrowej wersji tygodnika Sieci, magazynu wSieci Historii oraz wszystkich artykułów PREMIUM w portalu wPolityce.pl.

Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/513155-zlodziejstwo-dzieci-korporacje-przejmuja-kontrole
Komentarze do tej publikacji PREMIUM
są dostępne tylko dla subskrybentów Sieci Przyjaciół.
Aby przeczytać komentarze lub dodać własny zaloguj się na swoje Konto Czytelnika i dołącz do subskrybentów Sieci Przyjaciół
Wybierz subskrypcję: