Przed pięciu laty zamordował kobietę i przez cały ten czas żył ze swoją zbrodnią i wyrzutami sumienia, które nie dawały mu spokoju. Trwało to do momentu, gdy zdecydował się pójść do spowiedzi, a kapłanowi udało się go namówić do przyznania się do winy.
Chodzi o Włocha Damiana Torrente, zabójcę, którego historię opowiadają dzisiaj prawie wszystkie włoskie media.
Media piszą, że Torrente nie miał innego powodu do przyznania sie do wimy niż wyrzuty sumienia, które codziennie go męczyły. Przed pięciu laty Włoch zamordował Rumunkę Ruxandrę Vesco, która była jego kochanką. Według niektórych zeznań zrobił to, ponieważ kobieta zaszantażowała mężczyznę, że powie wszystko jego żonie, według innych był on jej alfonsem i pokłócili się o pieniądze.
Sprawę umożono, ale człowiek nie był w stanie normalnie żyć z powodu ogromnych wyrzutów sumienia. Wybrał się do spowiedzi do ks. Giovanni Cassati do Palermo.
Myślałem, że zmyśla
—ksiądz opowiadał później dziennikarzom.
Ale szybko zorientowałem się, że mężczyzna mówi prawdę. Powiedziałem mu, że miłosierdzie Boże jest ogromne i że Bóg na pewno mu wybaczy. Ale, że również musi żałować za swój grzech i natychmiast zgłosić zabójstwo na policję
—powiedział ks. Cassati.
Torrente zrobił tak, jak radził mu kapłan. Poszedł na policję i wskazał miejsce ukrycia ciała zamordowanej przed pięciu laty kobiety.
Nie mam zamiaru go teraz zostawić samego
—powiedział ks. Cassati i dodał, że będzie jego kierownikiem duchowym w walce z konsekwencjami zła, którego się dopuścił, na jego drodze nawrócenia.
Przypadki żalu za popełnione zbrodnie wyjawiane podczas spowiedzi nie należą do rzadkości.
Przed kilkoma laty media pisały o chorwackim księdzu, pracującym w Stanach Zjednoczonych ks. Željko Gruboroviciu. Kapłan namówił kobietę, która twierdziła, że została zgwałcona, aby zgłosiła na policję swoje kłamstwo. Człowiek oskarżony o tę zbrodnię został natychmiast uniewinniony, a kobieta ukarana za składanie fałszywych zeznań.
To tylko dwie historie, które są dowodem na to, że spowiedź może być kanałem Bożego miłosierdzia, które jest nieograniczone. Jedynym warunkiem, aby mieć do niego dostęp jest żal za popełniony grzech.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/512597-przyznal-sie-do-morderstwa-po-spowiedzi