W najbliższych dniach dane o nowych przypadkach koronawirusa w Polsce pozostaną wysokie – ocenia rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz. Resort przekazał w piątek, że jest 657 nowych zakażeń, najwięcej od początku epidemii.
CZYTAJ WIĘCEJ: RAPORT. Koronawirus w Polsce. Kolejny rekord zakażeń! 657 nowych zachorowań, łącznie ponad 45,5 tys. Nie żyje 1 716 osób
Liczba zakażonych będzie rosnąć
Niestety musimy się spodziewać nadal dużej liczby pozytywnych wyników ze Śląska. Na pewno w weekend będą raportowane jeszcze dane z przesiewu w kopalni Bielszowice. Dziś też kolejne 300 osób jest badanych z kopalni Silesia i 300 z kopalni Chwałowice
—powiedział PAP rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Dodatkowo w raportach mamy teraz dość duży udział rodzin górników zaraportowanych w ubiegłym tygodniu. Na Mazowszu niestety mamy nowe ogniska z imprez rodzinnych czy szpitala. Nie ma natomiast żadnych nowych ognisk w Małopolsce – tam nadal w raportach mamy zakłady pracy
—wskazał.
Jak dodał, przez najbliższe dni nadal „będą się utrzymywać dość wysokie wyniki”.
MZ podało w piątek, że w związku z koronawirusem w szpitalach przebywa 1778 osób, a pod respiratorem 72 chorych. Wyzdrowiało 33 tys. 987 pacjentów, u których potwierdzono zakażenie. Nadzorem sanitarno-epidemiologicznym objętych jest 8069 osób, a kwarantanną – 97 tys. 189 osób.
Powrócimy do obostrzeń?
W związku z rosnącą tendencją potwierdzanych dziennie przypadków rzecznik MZ został zapytany, czy możliwy jest powrót do obostrzeń. „Wszystko jest możliwe” – odparł.
Jeżeli w ciągu najbliższych dni będziemy obserwować skalę wzrostu poza tymi ogniskami, które są, i jeżeli nadal będziemy obserwowali, że ludzie nie stosują się do obowiązujących rygorów sanitarno-epidemiologicznych, to możliwa jest bardziej kategoryczna egzekucja tych przepisów
—powiedział Andrusiewicz.
Wyjaśnił, że być może pojawią się wyższe, bardziej odczuwalne kwoty mandatów.
Takie, że kilka razy się zastanowimy, zanim zdecydujemy się nie wyjąć maseczki z kieszeni
—powiedział rzecznik MZ. Zwrócił również uwagę, że „to jest nasz obowiązek, obowiązek chronienia innych”, żeby maseczki zakładać i stosować inne zalecane środki ostrożności.
Zapytany o ewentualne rekomendacje resortu zdrowia, odparł, że „jeżeli nadal będziemy obserwowali niepokojącą sytuację, to rekomendacje na pewno się pojawią”. Jak jednak dodał, „na razie jest jeszcze zbyt wcześnie, żeby mówić, do czego możemy powrócić, o jaki krok możemy się cofnąć”.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/511574-rzecznik-mz-dane-o-nowych-przypadkach-pozostana-wysokie