Zwycięstwo Andrzeja Dudy to dla niektórych celebrytów osobista porażka. Niektórzy płaczą, inni wyjeżdżają z Polski, a jeszcze inni nieustannie oskarżają PiS. Ich histeryczne reakcje doskonale widać na przykładzie Manueli Gretkowskiej i Zbigniewa Hołdysa. Pisarka sprzedała dom i wyjeżdża z Polski, Hołdys oskarża TVP i PiS. „Świnie zrównały się tym samym z komunistycznymi ubekami, wyganiającymi Żydów w 1968” - napisał muzyk, który sam siebie najwyraźniej zalicza do elity.

CZYTAJ TEŻ:

-Tak reagują na wynik wyborów. Celebrytki płaczą, Gretkowska sprzedaje dom i wyjeżdża z Polski: Godnie spier…am

-Gretkowska wyjeżdża, ale musi jeszcze napluć: „Życie w głowie Kaczyńskiego to jak życie w dupie inteligenta. To faszyzacja Polski”

-Hołdys biadoli po wyborach: „Nawet nie wiecie ilu znanych ludzi wynosi się z Polski”. Internauci reagują: „Znanych z czego?”

Gretkowska wyjeżdża z Polski

Podpisujemy za kilka dni wstępną umowę sprzedaży. Zamieszka w naszej przeszłości ktoś z Ery Wodnika, jak my nawiedzony naturą. Za miesiąc jedziemy, płyniemy szukać nowego domu na Północy i Południu Europy

—ogłosiła feministka.

Dodała, że wracając przed laty do Polski nie mogła przewidzieć, że nasz kraj cofnie się aż tak.

Po latach obrony prawd kobiet sądzę, że najpierw trzeba bronić Polki przed nimi samymi. Bo gdyby zdecydowały się postawić Kościołowi, współuzależnieniu… Za to będziemy mieć rok łaciny w liceach. Tyle by nauczyć się Pater Noster, nie Nosferatu, ale „Ojcze Nasz” i Ojcze narodu patriarchalnego

—oskarża Gretkowska.

Pisarka dodała, że nie wie kiedy padnie dobra zmiana, więc opuszcza Polskę.

Oskarżenia Hołdysa

Wpis Gretkowskiej stał się okazją dla Zbigniewa Hołdysa do wyrzucenia z siebie całej masy haniebnych oskarżeń pod adresem TVP i PiS.

Świnie z TVP szydziły z powyborczych emigrantów, szukając ich na lotniskach, kpiąc, pytając gdzie się pochowali. (…) Świnie zrównały się tym samym z komunistycznymi ubekami, wyganiającymi Żydów w 1968

—napisał Hołdys na Twitterze.

Demokratyczny wybór Polaków to wydarzenie tak tragiczne, że muzyk jest w stanie powiedzieć o PiS każdą obrzydliwość. Histeria sięgnęła zenitu.

Manuela Gretkowska wyjeżdża, za chwilę sprzedaje dom, Pochanke z Pieczyńskim już wyjechali, Jacek Dehnel emigruje, już mieszka w Berlinie. Kolejni pakują walizki

—ogłosił i przeszedł do ataku.

Haniebne oskarżenia

Szmaciarze wyganiają wybitnych, utalentowanych, starych i młodych Polaków, gnoją ich publicznie, poniżają, gardzą nimi, nakłaniają ociemniałą resztę do pisania na murach faszystowskich zniewag, do bicia gejów, jako tych nieludzi z LGBT, do takiego ich poniżania, by się wieszali i skakali z mostów

—napisał.

Ociemniała reszta? Skąd ta pogarda do osób, które myślą inaczej? Muzyk w każdym razie zalicza się według siebie do tej lepszej i bardziej światłej części społeczeństwa. Oskarża nie tylko o nieludzkie zachowanie, ale też o rasizm.

Szczują do bicia ciemnoskórych i mówiących w obcych językach - tego nie było w Polsce nigdy, nawet za komunizmu. Zaszczuwają ludzi, broniących demokracji i praw człowieka, zmuszają do wyjazdu kobiety, machając im na pożegnanie z ubeckim rechotem

—stwierdził.

Szkoda, że nie wspomniał, że to Gretkowska chciała wyjechać, bo nie spodobał się jej wynik wyborów. Nikt jej do niczego nie zmuszał. To jej wolny wybór. Hołdys w niezdrowym uniesieniu stwierdza jednak:

Nie wolno udawać, że tego nie widać. I nie wolno milczeć, kiedy się tu zostaje.

Hołdys i Gretkowska zapomnieli, że żyjemy w wolnym kraju. Robią co chcą, mieszkają gdzie chcą i obrażają kogo chcą. Szkoda jednak, że skoro tak bardzo domagają się szacunku dla siebie, nie potrafią okazać go innym. Trudno oprzeć się wrażeniu, że Hołdys z Gretkowską żyją na innej planecie niż większość Polaków.

aes/Facebook/Manuela Gretkowska/TT/Zbigniew Hołdys