Jest lato, czas wakacji, więc wracają akcje ekologicznych aktywistów. 23 lipca rozpoczęła się głodówka organizacji ekologicznej Extinction Rebellion przed siedzibą TVP w Warszawie. Ich celem jest zwrócenie uwagi na to, że media zbyt mało uwagi poświęcają „katastrofie klimatycznej”. Są namioty, głośniki, krzesełka i czas na wywiady dla mediów, w czasie których aktywiści mówią m.in. „mam ten przywilej, że pogłoduję tydzień, po czym pójdę do domu zjeść obiad”. Histeria trwa.
Protesty ekologicznych aktywistów
Rok temu mieliśmy Strajk Klimatyczny Młodzieży. Opozycja była zachwycona. Młodzi ludzie nie protestowali pod oczyszczalnią „Czajka” - a to bardzo realny problem, za to jak rok temu tak dziś chętnie mówi o katastrofie ekologicznej. Protest głodowy pod TVP rozpoczęło 12 działaczy Extinction Rebellion.
Rozbili oni niewielkie obozowisko przed siedzibą redakcji programów informacyjnych TVP przy Placu Powstańców Warszawy w stolicy. Celem jest zwrócenie uwagi na, ich zdaniem, niedostateczne zajmowanie się przez media zagadnieniami ekologii
—informuje wp.pl.
Miejsce protestu
Aktywiści z Extinction Rebellion Polska postanowili prostować pod TVP, bo jak podkreślają telewizja publiczna jest jednym z mediów, które nie odpowiedziało na ich apel z grudniu 2019 r.
Była to prośba do koncernów medialnych o większe ich zaangażowanie w informowanie o zmianach klimatu. Ponadto, w ocenie działaczy tej organizacji, telewizja publiczna, w porównaniu z innymi mediami, poświęca tym zagadnieniom wyjątkowo mało uwagi
—poinformowali.
Katastrofa klimatyczna zabije więcej osób niż Covid-19?
Aktywiści ekologiczni chcą, by media, szczególnie TVP, więcej mówiły o katastrofie klimatycznej.
Sytuacja klimatyczna jest dramatyczna. Tymczasem większość mediów w Polsce albo temat ignoruje, albo nie poświęca mu wystarczająco dużo uwagi. Widać to w szczególności wtedy, gdy informacje o katastrofie klimatycznej zestawimy z informacjami o pandemii koronawirusa. A przecież, jak mówią naukowcy, katastrofa klimatyczna zabije nieporównywalnie więcej ludzi niż COVID-19
—mówi OKO.press Błażej Miernikiewicz z Extinction Rebellion Polska.
Skąd pomysł głodówki?
Na pomysł akcji wpadła Oliwia Łuszczyńska, 23-lenia studentka mieszkająca w Danii. Młoda kobieta będzie jedną z czterech głodujących osób.
Wiem też, że mam ten przywilej, że pogłoduję tydzień, po czym pójdę do domu zjeść obiad. Więc chcę też tam stanąć w imieniu tych, którzy takiego komfortu nie mają: mieszkańców najcieplejszych regionów Azji i Afryki, gdzie istnieje problem głodu i gdzie będzie on jeszcze większy przez katastrofę klimatyczną
—powiedziała i dodała, że chce zwrócić uwagę na bezpieczeństwo żywnościowe całej planety.
I to by było na tyle. Zamiast konkretnego działania medialny szum.
CZYTAJ TEŻ:
aes.wp.pl/oko.press
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/510584-histeria-trwa-glodowka-dla-klimatu-przed-tvp