Nie ma przepisu umożliwiającego odmowę nadania biegu petycji z uwagi na jej tematykę podkreśla Centrum Informacyjne Sejmu ws. petycji dotyczącej karania za obchodzenie Halloween. Sprawę na Twitterze skomentował Donald Tusk.
„Areszt za obchody Halloween?”
Czwartkowa „Rzeczpospolita” w artykule pt. „Areszt za obchody Halloween? Pochylą się nad tym posłowie” napisała, że sejmowa komisja zajmie się projektem ustawy przewidującym kary za wypowiadanie słów „cukierek albo psikus”. Projekt wpłynął w formie petycji, a bieg nadała jej marszałek Elżbieta Witek.
Według „Rz” projekt ustawy o wspieraniu tradycji narodowych RP, zakładający, że „kto w dniu 31 października danego roku kalendarzowego przebiera się za straszną postać, w szczególności za kościotrupa, czarownicę, wampira, diabła lub inną kojarzącą się z piekłem istotę, podlega karze ograniczenia wolności lub aresztu na okres nie krótszy od 15 dni” został skierowana do Sejmu przez anonimowego obywatela.
CIS: Petycji nadano bieg, bo tak stanowi prawo
CIS odnosząc się do artykułu w „Rzeczpospolitej” podkreśliło, że obowiązujące przepisy ustawy o petycjach i Regulaminu Sejmu nie zawierają przepisu umożliwiającego odmowę nadania biegu petycji z uwagi na tematykę proponowanych rozwiązań.
Także urzędnicy Kancelarii Sejmu przy pracy nad przedkładanymi przez obywateli propozycjami zajmują się kwestiami proceduralnymi, a nie oceną ich treści
— zaznaczono.
Jednocześnie CIS zwraca uwagę, że w publikacji omówiona została jedna z petycji indywidualnych, złożona do Sejmu w kwietniu 2020 r., dotycząca podjęcia przez sejmową Komisję do Spraw Petycji inicjatywy ustawodawczej w celu uchwalenia „ustawy o wspieraniu tradycji narodowych Rzeczypospolitej Polskiej”, a dotyczącej m.in. zwyczaju Halloween.
W odpowiedzi na wyrażoną w artykule wątpliwość, dotyczącą zasadności nadania biegu tego typu inicjatywie, CIS podkreśla, że zgodnie z art. 7 ust. 1 ustawy o petycjach, petycja jest pozostawiana bez rozpatrzenia wyłącznie w sytuacji, gdy nie spełnia ściśle określonych wymogów formalnych: złożenia petycji w formie pisemnej lub za pomocą środków komunikacji elektronicznej, oznaczenia podmiotu wnoszącego petycję, wskazania miejsca zamieszkania albo siedziby podmiotu wnoszącego petycję oraz adresu do korespondencji, oznaczenia adresata petycji i wskazania przedmiotu petycji
— podkreślono.
W tego typu sprawach marszałek Sejmu jest zastępowana przez wicemarszałka izby i opisanymi w publikacjami petycjami zajmuje się wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty (Lewica) - zaznacza CIS.
Tusk korzysta z okazji
Donald Tusk nie mógł nie skorzystać z okazji i nie skomentować na Twitterze kontrowersyjnej petycji.
Cukierek albo psikus. Mówię, póki wolno
Komentarze
Lufthansa albo Lot?
Petycja o #Halloween trafiła do Sejmu i została skierowana do Komisji na podstawie ustawy z 11 lipca 2014 r. Za ustawą głosował http://m.in.Donald Tusk… więc psikus.
Właśnie Wam to drugie zrobił w niedzielę @AndrzejDuda
Media rozkręciły histerię wokół petycji dotyczącej zakazu świętowania Halloween. Teraz dołączył do niej Donald Tusk. Petycje może złożyć każdy obywatel i jeśli spełnia normy musi być procedowana. Ale mniejsza o fakty jak można przykleić prawicy i Kościołowi łatkę oszołomów.
To jest projekt obywatelski, ten sam które wy wyrzucaliscie do kosza
Tak, to oficjalne konto byłego premiera. Nie analfabety czytającego Fakt. Nie nastolatki, która złapała się na sensacyjny nagłówek i jest zbyt leniwa, żeby sprawdzać. Nie jakiegokolwiek anonimowego idioty, który łyknął kłamliwego mema SokuzBuraka. Świadomie, cynicznie.
To już wiadomo, w których kręgach wykreowano ten event.
imo najwyższa pora, żeby przestać udawać, że to, co DT mówi ma i kiedykolwiek miało jakiekolwiek znaczenie.
Analiza tej informacji jest problemem? Proszę dowiedzieć się, kiedy ten projekt został złożony, czyjego jest autorstwa i czy można odrzucić (a tak będzie na 100 proc.) jego rozpatrzenie. Ale w przestrezń publiczną fałszywa informacja już leci. I o to chodzi.
xyz/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/509593-tusk-o-halloween-cukierek-albo-psikus-mowie-poki-wolno