Prezydent Andrzej Duda spotkał się dziś nie tylko z aktywistą LGBT Bartoszem Stawszewskim, ale również blogerem piszącym na facebookowym profilu „Gej przeciwko światu: Niewola Babilońska”. „Było uprzejmie, na niektóre tematy się zgadzaliśmy, na niektóre nie.” - stwierdził po rozmowie internauta.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydent rozmawiał z działaczem LGBT. Spychalski: „To było dobre spotkanie”. Aktywista: „Nie uścisnęliśmy sobie dłoni”
Spotkanie w Pałacu Prezydenckim
Relacjonując spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą bloger stwierdził, że rozmowa była „uprzejma”
Było uprzejmie, na niektóre tematy się zgadzaliśmy, na niektóre nie
— napisał.
Argumenty „PRO i CONTRA LGBT”
Bloger pisząc o spotkaniu z prezydentem podzielił swoje poglądy na te „pro” i „contra” LGBT. Internauta przyznał, że jest zwolennikiem wprowadzenia związków partnerskich.
Pan prezydent się nie zgodził, sugerując „status osoby najbliższej” jako lepsze rozwiązanie
— napisał. Wedle relacji blogera Andrzej Duda miał zgodzić się natomiast co do tego, że należy przyjrzeć się procedurze zmiany/uzgadniania płci, przy której obecnie konieczne jest pozwanie swoich rodziców. W odpowiedzi na argument o tym, że w Polsce jest „duże przyzwolenie społeczne na ataki wobec par homoseksualnych wyrażających uczucia (trzymanie się za rękę itd.)” prezydent stwierdził, że „przemoc w takich sytuacjach jest absolutnie nieakceptowalna”.
Bloger krytycznie odnosi się jednak do wielu postulatów środowisk LGBT.
Powiedziałem, że LGBT jako akronim to ludzie, ale w sumie częściej chodzi o progresywną, lewicową ideologię. Porównałem to do próby tworzenia nowego Proletariatu dla skrajnej lewicy. Pan Prezydent widział to podobnie
— napisał na Facebooku.
Panowie zgodni byli również co do tego, że nie można wprowadzać do prawa sformułowań typu: „mowa nienawiści” czy „zbrodnia nienawiści”.
Zbrodnia to zbrodnia. To, że jej ofiarą padł np. gej nie sprawia, że powinna za nią podążać cięższa kara. Ostatecznie, wszyscy mają być równi przed prawem
— podkreślił bloger.
Internauta stwierdził, że „homo-małżeństwa są ok”, ale zgodził się z prezydentem co do tego, że „mniejszości nie mogą wymuszać praw na większości”.
Demokracja jest ważniejsza: skoro Polacy się na to nie zgadzają, to nie można ich zmuszać. Zmuszanie kończy się na niekorzyść zmuszającego
— dodał.
Obaj byliśmy zdania, że obecne skupianie się na LGBT to medialna histeria
— podsumował „Gej przeciwko światu”. Podziękował również prezydentowi za zaproszenie i rozmowę.
xyz/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/505140-gej-przeciwko-swiatu-lgbt-to-ludzie-ale-tez-ideologia