„Nie ma więc i nie będzie małżeństwa w żadnej innej postaci, wyłącznie jako związek kobiety i mężczyzny, to jedynie konstytucyjnie dopuszczalna forma. To kwestia absolutna” - podkreślał prezydent Andrzej Duda podczas wydarzenia z okazji podpisania Karty Rodziny.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Karta Rodziny
Prezydent podkreślał, że wspieranie rodziny i małżeństwa, jako związku kobiety i mężczyzny oraz macierzyństwa jest gwarantowane konstytucyjnie.
Rodzina buduje społeczeństwo, a bez społeczeństwa państwo nie istnieje
— mówił Duda. Dodał, że rodzina jest elementem polskiego „kodu kulturowego”.
Lewica atakuje prezydenta
Tymczasem prezydenta ubiegającego się o reelekcję zaatakowały środowiska lewicowe, w tym politycy i dziennikarze. Powód? Stanowcze słowa o obronie małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny oraz postawa sprzeciwu wobec ideologii LGBT.
Prezydent stawia na wartości
Co mówił Andrzej Duda? Co zakładają wspomniane punkty w Karcie Rodziny?
Obrona instytucji małżeństwa, Wobec tak wielu debat i prądów ideologicznych, które niemal siłą są nam wtłaczane, ma dla stabilności i budowania sprawnie funkcjonującego państwa ogromne znaczenie. Przede wszystkim małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, zgodnie z zapisami konstytucji RP. Nie ma więc i nie będzie małżeństwa w żadnej innej postaci, wyłącznie jako związek kobiety i mężczyzny, to jedynie konstytucyjnie dopuszczalna forma. To kwestia absolutna
— mówił prezydent.
Prezydent dodał, że nie ma też jego zgody na adopcję dzieci przez pary homoseksualne.
Takie rozwiązanie nie może być wprowadzone. To jest obca ideologia. To jest zjawisko, które owszem pojawia się w innych państwach, ale wzbudza ono ogromne wątpliwości w różnych aspektach. I nie ma dzisiaj proszę państwa zgody na to, aby w jakiejkolwiek formule to mogło być wprowadzone w naszym kraju, jako zjawisko legalnie funkcjonujące. Absolutnie zgody na to - przede wszystkim zgody z mojej strony - bo ja podpisuję się pod tymi postanowieniami - nie będzie
— zapewnił.
Omawiając punkt trzeci - „Ochronę dzieci przed ideologią LGBT” - Duda wyjaśniał, że chodzi o m.in. o „zakaz propagowania ideologii LGBT w instytucjach publicznych” oraz „prawo rodziców do decydowania, w jakim duchu chcą kształcić i wychowywać swoje dzieci”. Zapewnił też, że to „przede wszystkim rodzice są odpowiedzialni za edukację seksualną swoich dzieci”, mają też decydujący wpływ na treść i formę zajęć dodatkowych w szkołach i przedszkolach.
Nikt nie ma prawa narzucać rodzicom, w jaki sposób mają wychować swoje dzieci, a tym bardziej narzucać treści, które zdaniem rodziców są szkodliwe
— zaznaczył.
Rodzice mają prawo do weryfikowania, co mają do zaproponowania różne programy przez różnego rodzaju instytucje, także instytucje szkolne
— mówił.
Duda chce także wprowadzenia „ułatwień dla rodziców, którzy chcą prowadzić edukację domową”.
kpc/PAP/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/504152-prezydent-chronmy-dzieci-przed-ideologia-lgbt