Serdeczne życzenia dla Szanownych Czytelników z okazji moich urodzin! 83 lata przetrzymałem na tym padole śmiechu dzięki Wam, kochani. Bardzo Wam gratuluję! Ależ macie do mnie cierpliwość! Chylę przed Wami poradlone czoło w podzięce za poparcie w trudnych czasach.
W zasadzie czasów łatwych nie zaznałem. Moje szczęście polega na tym, że Was spotykałem, przemykając przez liczne pułapki i zapory. Wasza obecność jako widzów, czytelników, sprawiała, że żyło mi się i pracowało z radością. Od pierwszych spotkań z publicznością w klubie studenckim Hybrydy mija w tym roku 60 lat. Początkowo z niepełną świadomością, dopiero pod Egidą, bardziej czując wagę tego, co robię, spotykałem się z Wami w bardzo ważnym celu. Ustalaliśmy kod kulturowy, którym chcemy się porozumiewać poza językiem panującej władzy ludowej, prymitywnym, fałszywym, nachalnym. A przecież język to zaledwie sposób porozumiewania. Za nim kryje się meritum, kłębią się myśli, uczucia, etyka z estetyką, prawda, złość, radość, Polska… I o tym wszystkim rozprawiałem z Wami, drodzy Państwo, kiedy się dało.
Najczęściej w niewielkiej piwnicznej kubaturze albo na zagraconym pięterku… Zawsze wsłuchując się uważnie w Wasze opinie wyrażane śmiechem, wzruszeniem, owacją bądź milczeniem. Dzięki impulsom płynącym od Was dowiadywałem się, co śmiechu warte, a co wzruszenia ramion. Gratuluję Wam, że w trudnych sytuacjach potraficie wskazać mi właściwy kierunek. Jesteście niesamowicie zróżnicowani, ni z juszki, ni z pietruszki, prawdę mówiąc. A jednak jesteście potężną wspólnotą.
Pokoleniowo patrząc, widzę na widowni żołnierzy Legionów, blisko stuletniego prof. Władysława Tatarkiewicza, wiekowego Melchiora Wańkowicza… Nie ma tu miejsca na listę pokoleń mojej publiczności, bo „imię jej milijon”.
Szczególnie serdecznie myślę o redaktorach, którzy zapraszali mnie na łamy, kiedy tępe dranie kasowały kabaret, zamykali mi gębę. Andrzej Gelberg, Piotr Wierzbicki, Bolesław Wierzbiański, Tomasz Domalewski, Michał i Jacek Karnowscy… Mieliście szczęście, ale ja przede wszystkim. Dziękuję.
Następne urodziny, już po zarazie, będą bardzo huczne!
Tekst ukazał się pierwotnie w numerze 18/2020 tygodnika „Sieci”.
*
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/498423-zyczenia-z-okazji-moich-urodzin
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.