Zwyciężczyni Eurowizji Junior 2018 Roksana Węgiel bardzo naturalnie traktuje swoją wiarę, nie obawia się przyznawać do Boga i przywiązania do Kościoła. Młoda wokalistka przyznała, że nawet w czasie pandemii koronawirusa nie zrezygnowała z udziału we Mszy Świętej w kościele.
CZYTAJ TEŻ: WSZYSTKO O KORONAWIRUSIE
Roksana Węgiel udzieliła wywiadu serwisowi interia.pl. Dopytywana jak spędza wolny w czasie kwarantanny i epidemii czas przyznała, że nadrabia szkołę, spędza czas z rodziną i chodzi do kościoła. Zaznaczyła też, że z powodu pandemii koronawirusa nie zdarzyło jej się uczestniczyć we Mszy Świętej transmitowanej w internecie lub telewizji. Chodzi do kościoła. Podkreśliła:
nie było chyba takiej sytuacji.Ograniczyli tylko liczbę osób do pięciu. Mieszkam w małym mieście i zawsze byłam jako piąta. Jak było za dużo osób, to ludzie wychodzili, bo stosują się do nowych zasad
—powiedziała i dodała, że co niedzielę stara się być na mszy świętej.
Na pytanie o to, jak czuła się podczas Mszy odprawianej dla tak małej liczby osób, odpowiedziała:
Normalnie, bo chodzę tam dla Boga.
Nie jest to pierwsze takie świadectwo nastoletniej wokalistki. Tuż po zwycięstwie w Eurowizji Junior Roksana Węgiel powiedziała:
Chciałabym podziękować Polsce, całej Europie, moim tancerkom, rodzinie i Bogu. Dziękuję także Białorusi za organizację konkursu.
aes/interia.pl
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/498282-roksana-wegiel-nie-rezygnuje-z-mszy-swchodze-tam-dla-boga