Dominika Kulczyk przekazała 20 mln zł darowizny na rzecz Fundacji Lekarze Lekarzom, dzięki czemu do Polski trafił samolot z potrzebnym sprzętem ochronnym. „Powinien Pan dodać, że koszty przelotu pokryła Kancelaria Prezesa Rady Ministrów” - napisał poseł Jan Mosiński do Leszka Millera, gdy ten akcentował pomoc ze strony Kulczyk Foundation.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Rekordowy transport sprzętu medycznego podniebnego giganta! „Antonov” przywiózł do Polski największy ładunek w historii lotnictwa
Kulczyk Foundation pomaga w czasie epidemii
Do Poznania dotarł w środę rano pierwszy z serii samolotów transportujących do Polski sprzęt ochronny pomocny w walce z koronawirusem, kupiony w Chinach przez Fundację Lekarze Lekarzom.
Dzięki 20 mln zł darowizny przekazanej przez Kulczyk Foundation działająca przy Naczelnej Izbie Lekarskiej Fundacja Lekarze Lekarzom kupiła łącznie 1 mln masek chirurgicznych, 1,5 mln masek FFP2 N95, 100 tys. gogli, 100 tys. przyłbic oraz 100 tys. kombinezonów II klasy.
Sprzęt dotarł do Polski na pokładzie na pokładzie Boeinga 787-800 Dreamliner. Przewoźnikiem jest LOT Cargo. A sam transport został opłacony przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów jest realizowany w ramach akcji humanitarnej, co pozwala m.in. na zwolnienie z cła i podatku VAT..
Temat próbuje wykorzystać opozycja
Pierwsza z 4 dostaw masek, kombinezonów, gogli i przyłbic dla walczących z epidemią pracowników ochrony zdrowia dotarła do Poznania. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w transport oraz dystrybucję tego sprzętu. Zakup o łącznej wartości 20 mln zł sfinansowała Kulczyk Foundation
— przekazał prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Dla przedstawicieli opozycji Kulczyk staje się bohaterką, dzięki której można uderzać w rząd.
Dominika Kulczyk okazała się bardziej operatywna i skuteczna niż polski rząd. Bez pompy, bez pomocy prezydenta i jego telefonów do chińskiego przywódcy. Dzięki niej możemy szybciej wymazać z pamięci żenujące obrazki polskiego premiera witającego maseczki na płycie lotniska
— napisała Barbara Zdrojewska.
„A nie przez użytkowników autostrady?”
Gdy pomoc ze strony Dominiki Kulczyk odnotował były premier, obecnie europoseł Lewicy Leszek Miller, pod wpisem pojawiły się ciekawe komentarze. Zwrócono uwagę na pewne szczegóły, które są pomijane przez przedstawicieli opozycji.
Na lotnisku w Poznaniu wylądował dreamliner LOT z Kantonu ze sprzętem ochrony indywidualnej dla personelu medycznego w całym kraju. To pierwsza z czterech dostaw - łącznie prawie 60 ton - sfinansowanych przez Dominikę Kulczyk
— odnotował na Twitterze Leszek Miller.
Powinien Pan dodać, że koszty przelotu pokryła Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.
A nie przez użytkowników autostrady?
W takich sytuacjach mam zawsze ochotę zapytać, gdzie dany darczyńca uzyskuje dochody, a gdzie płaci podatki i ile (nie przesądzając odpowiedzi)
o znaczy że Dreamliner jest w stanie przywieźć jednorazowo 15 ton czyli 7 razy mniej niż Antonow. Dziś jednym tweetem Leszek Miller zaorał całą wczorajszą narrację opozycji
A może tego problemu by nie było, gdyby opozycja nie próbowała wszystkiego upolityczniać?
kpc/Twitter/PAP
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/495968-dominika-kulczyk-kupila-sprzet-medyczny-za-20-mln-zl