Dziękuję wam, jestem niesłychanie wdzięczny
— powiedział prof. Witold Kieżun, dziękując za wsparcie w trudnym momencie.
Bohater Powstania Warszawskiego został objęty opieką wolontariuszy, którzy w czasie pandemii koronawirusa zapewniają ciepłe posiłki.
Dochodzę już do setki. Jeszcze pracuję. Piszę swoją ostatnią, bardzo ważną książkę, m.in. o naszej podziemnej działalności. Dzięki wam jestem w stanie jeszcze pracować, pisać, dożyć. W tej chwili sytuacja jest tragiczna
— mówił prof. Kieżun.
Profesor podziękował wszystkim darczyńcom zaznaczając, że liczy na możliwość podziękowania na żywo.
Bardzo serdecznie jestem wdzięczny i będę bardzo usatysfakcjonowany, jeśli kiedyś będę mógł bardziej publicznie podziękować za tę wspaniałą pomoc. Pomoc, która dosłownie ratuje mi życie. Zostałem zupełnie sam, mam szalone trudności, by przeżyć. Dziękuję, wszystkiego najlepszego i najlepsze życzenia na święta Wielkanocy
mly/PAP
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/495474-wzruszajace-slowa-prof-kiezuna-sytuacja-jest-tragiczna