Kościół na wiele różnych sposobów walczy ze skutkami pandemii. Pomaga wiernym materialnie i duchowo. Kupuje respiratory, wspiera materialnie samotnych i potrzebujących, ponad 100 tys. wolontariuszy ze wszystkich 44 polskich diecezji pomaga osobom w kwarantannie, bezdomnym i tym, którzy sami nie mogą zakupów. Tymczasem „Newsweek” wyjątkowo cynicznie, ustami naczelnych medialnych krytyków Kościoła, czyli o. Gużyńskiego, ks. Lemańskiego i ks. Sowy stwierdza, że po zakończeniu epidemii do świątyń wróci raczej tylko garstka wiernych i korzystać będziemy z „mszy à la carte”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Kościół walczy ze skutkami pandemii. Ponad 100 tys. wolontariuszy ze wszystkich 44 polskich diecezji pomaga potrzebującym
Internet pełen jest informacji o tym, że w tym trudnym czasie kapłani są blisko swoich wiernych i to nie tylko duchowo. Pierwszy z brzegu przykład, który obiegł media (zauważył go nawet „Newsweek”), to informacja o tym, że abp Grzegorz Ryś metropolita łódzki kupił dwa respiratory i poprosił wiernych o pomoc w zakupie kolejnych. W ciągu doby zebrano prawie milion złotych. Każdy, przy odrobinie dobrej woli, znajdzie więcej takich przykładów. Wiele więcej. To pomoc nie jest jednak wystarczająco nagłaśniana w ogólnopolskich mediach, ale to nie znaczy, że jej nie ma.
Rzeczywistość alternatywna „Newsweeka”
Tymczasem w „Newsweeku” mamy rzeczywistość alternatywną. Ojciec Gużyński stwierdza, że być może „w czasie kwarantanny dojdziemy do wniosku, że sprawy z Panem Bogiem można skutecznie załatwiać przez internet. Ks. Sowa dorzuca, że Polacy po raz pierwszy na tak masową skalę mogą korzystać z „mszy à la carte”. Ks. Lemański natomiast stwierdza, że wiele osób może dojść do wniosku, że nie trzeba już chodzić do kościoła, bo duchowa potrzeba będzie realizowana w zaciszu domu.
Czy znajdziemy w tygodniku znajdziemy również inne opinie, wypowiedzi innych kapłanów? Nic z tego. Są za to informacje, że hierarchowie boją się, że jeśli po zakończeniu epidemii do kościoła wróci mniej wiernych to co dalej z naszymi prawdami wiary, przykazaniami, świątyniami i pieniędzmi.
Dotyczy to nie tylko komunii, ale także spowiedzi. Zgodnie z katechizmem katolik powinien przynajmniej raz w roku, w święta Wielkanocy iść do spowiedzi. Tym razem tak nie będzie
—czytamy.
„Newsweek” zatroszczył też się finansowe wpływy Kościoła.
Dziury w budżetach biskupi próbują łatać pensjami księży otrzymywanymi za pracę katechetów w szkołach czy kapelanów w szpitalach, więzieniach, jednostkach wojskowych.
— twierdzi tygodnik.
Do akcji wkracza ks. Lemański
Ks. Lemański dodaje:
Wiele wskazuje na to, że tłuste lata Kościoła skończyły się bezpowrotnie.
„Newsweek” stwierdza, że pomoc Kościoła w tych trudnych dla wszystkich czasach to zaledwie jednostkowe przykłady, Kościół więc zasługuje na krytykę. Czytamy:
Falę hejtu potęguje fakt, że w obliczu epidemii Kościół nie okazał wsparcia. Gdy prywatne osoby, firmy i organizacje przekazują pieniądze na walkę z wirusem, hierarchowie nie zdobyli się nawet na gest otwarcia drzwi w posiadanych przez kurie nieruchomościach dla ludzi wymagających kwarantanny. Oczywiście są pojedyncze przykłady – poznańscy księża zorganizowali jałmużnę wielkanocną na walkę z koronawirusem, metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś z pieniędzy diecezjalnych kupił dwa respiratory i zorganizował zbiórkę na sprzęt ratujący życie.
Wiele inicjatyw pomocowych prowadzonych w poszczególnych diecezjach znajdziemy na stronie Działania pomocowe Kościoła w czasie epidemii koronawirusa. To strona dostępna dla wszystkich.
Ks. Sowa: Wierni mają wrażenie dezercji
Ks. Kazimierz Sowa jednak twierdzi:
W czasach epidemii Kościół zawsze zwyciężał tym, że szedł do ludzi, gdy wszyscy zostawiali ich samym sobie. Dziś wierni mają wrażenie dezercji Kościoła z przestrzeni społecznej aktywności.
Przez Europę przechodziły nie takie zarazy i żadna z nich Kościoła nie powaliła, ale każda go zmieniała
—dodaje o. Paweł Gużyński.
Ks. Wojciech Lemański stwierdza natomiast:
Po tej epidemii mój Kościół nie będzie już taki jak przedtem.
A co księża, którzy tak ochoczo krytykują Kościół w „Newsweeku” zrobili dla wiernych, wspólnoty Kościoła i potrzebujących pomocy. Co zaproponowali? Jaki jest ich pomysł na przezwyciężenie kryzysu, który dotyka nas wszystkich? Poszli drogą na skróty. Krytykują.
CZYTAJ TEŻ;
aes/”Newsweek”
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/494605-cyniczny-atak-newsweeka-na-kosciol