Dwie osoby wzięły udział w spontanicznym zgromadzeniu pod siedzibą TVP. Policjanci poinformowali ich o konsekwencjach. Zostaną skierowane wobec nich wnioski o ukaranie do sądu - poinformował w czwartek PAP rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak.
CZYTAJ WIĘCEJ: WSZYSTKO o koronawirusie
Mamy do czynienia ze skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem. Wprowadzone zmiany wykluczają zgromadzenia w trybie ustawy o zgromadzeniach. Wczoraj w spontanicznym zgromadzenie pod siedzibą TVP wzięły udział dwie osoby
— przekazał rzecznik stołecznej policji.
Podkreślił, że policjanci poinformowali te osoby o konsekwencjach i wobec nich będą skierowane wnioski do sądu o ukaranie z art. 54 kw. (Naruszanie przepisów o zachowywaniu się w miejscach publicznych - PAP).
Apelujemy do wszystkich o rozwagę. Obecny czas wymagają przede wszystkim rozwagi. Biorąc pod uwagę zagrożenia, jakie niesie ze sobą koronawirus, swoje poglądy możemy okazywać w inny sposób niekoniecznie w narażając innych, w tym również policjantów. Przestrzeganie zasad bezpieczeństwa pozwoli pokonanie wirusa
— dodał policjant.
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
kb/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/492989-co-za-nieodpowiedzialnosc-spontaniczne-zgromadzenie-pod-tvp