Traktujemy siebie jak małżeństwo, niezależnie od tego, co o tym sądzi jakiś biskup, poseł czy prezes. Chcemy oficjalnie pobrać się w Polsce i wierzę, że wkrótce będzie to możliwe

– powiedział w Gala.pl Michał Cessani, dziennikarz i podróżnik, a prywatnie – partner wiceprezydenta Warszawy Pawła Rabieja. Wszystko jasne?

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

– Paweł Rabiej i jego partner opowiadają: Bylibyśmy fantastycznymi rodzicami. Ale niestety już nie będziemy

– Partner Rabieja usuwa konto z Twittera. Internauci kpią: „Przecież mieszkańcy ‘tenKraju’ muszą się od niego dowiedzieć, że jest elitą!”

– Intymne zdjęcie Rabieja z mężczyzną krąży po sieci. Internauci komentują: „Powinien polecieć dyscyplinarnie ze stanowiska”

„Homosexual weddings”?

Wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej i jego partner, dziennikarz podróżniczy Michał Cessanis, razem z innymi znanymi parami jednopłciowymi wzięli udział w fotograficznym projekcie, który ma na celu promocję „równości małżeńskiej” w Polsce.

Fotografka mody Pamela Porwen zaprosiła przed obiektyw znane pary jednopłciowe i wykonała im zdjęcia stylizowane na ślubne sesje. Projekt o nazwie „Homosexual weddings” ma na celu – jak opowiada autorka - zwrócenie uwagi na „problem braku równości małżeńskiej” oraz „podkreślenie, że homoseksualiści to ludzie, a nie ideologia”.

Partner Rabieja: „Chcemy oficjalnie pobrać się w Polsce”

Od lat domagamy się równości małżeńskiej. I traktujemy siebie jak małżeństwo, niezależnie od tego, co o tym sądzi jakiś biskup, poseł czy prezes. Chcemy oficjalnie pobrać się w Polsce i wierzę, że wkrótce będzie to możliwe

– stwierdził partner Rabieja.

Ta niezwykle piękna i spontaniczna sesja przedślubna jest tego przedsmakiem

— dodał.

Paweł Rabiej promuje się „sesją ślubną” i znów na pierwszy plan wychodzi temat LGBT. A może by tak wiceprezydent zajął się najpierw Warszawą?

Parkomaty w Warszawie nie są dezynfekowane? Paweł Rabiej nie widzi problemu: Rozsądnym byłoby użycie rękawiczek. WIDEO

Weekendowy rozkład jazdy autobusów w Warszawie! Internauci oburzeni: Trzaskowski naraża mieszkańców na zarażenie

kpc/gala.pl/Facebook