Podwyższamy kary za złamanie kwarantanny z 5 tys. zł do 30 tys. zł, a także wprowadzamy mechanizmy śledzenia tego, czy dany człowiek przebywa rzeczywiście w domu pod adresem, który zadeklarował - poinformował w piątek premier Mateusz Morawiecki.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Premier Mateusz Morawiecki: Wprowadzamy dzisiaj stan epidemii. Lekcje w szkołach odwołane do Wielkanocy
Premier podkreślił, że przestrzeganie zasad kwarantanny to rzecz fundamentalna. Jak mówił, dzisiaj Chińczycy czy Tajwańczycy mogą wracać do pracy, bo bardzo surowo traktowali reguły kwarantanny.
Kary finansowe i mechanizm śledzenia
Wprowadzamy również zarówno podwyższone kary, bardziej surowe kary - z 5 tys. zł na 30 tys. zł, ale także wprowadzamy mechanizmy śledzenia tego, czy dany człowiek przebywa rzeczywiście w domu pod adresem, który zadeklarował
— poinformował szef rządu.
Wysoka cena złamania zasad
Jak mówił, ceną za złamanie kwarantanny może być czyjeś zdrowie lub życie.
Dlatego musimy traktować ten temat bardzo poważnie
— oświadczył.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/492201-wyzsza-kara-za-zlamanie-kwarantanny-wzrosla-do-30-tys-zl