Taniec na rurze zaprezentowany dzieciom w gminie Męcinka to nie jedyny skandaliczny pomysł organizatorów finałowych koncertów Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Oburzające wydarzenia miały miejsce także poza granicami naszego kraju - w niderlandzkiej Hadze, gdzie pojawił się Mariusz Kałamaga, znany z kabaretu Łowcy.B.
CZYTAJ TAKŻE: I na to patrzyły dzieci?! Taniec na rurze podczas finału WOŚP. Kuriozalne tłumaczenia: „Utalentowana instruktorka”
Kałamaga zaserwował zgromadzonym przed sceną humor niskich lotów. Rozwodził się nad swoim życiem seksualnym i jak to fajnie jest, kiedy do tego zapali się marihuanę.
Jak się dogadacie ze swoimi propozycjami seksualnymi, to jest połowa sukcesu. To bardzo ważne. Ja na przykład z moją dziewczyną, przyznam wam się, że my uwielbiamy robić mi loda. Jesteśmy w siódmym niebie. (…) Cieszymy się od rana, aż ją muszę uspokajać. A jak sobie zajaramy marihuanę, jak się wszystkie zmysły wyostrzą, ta cała percepcja, to tobie się wydaje, że masz trąbę jak słoń, a ona ma szyję jak żyrafa. (…) Jest ogień, naprawdę
— mówił Kałamaga.
To nie może być tak, że tylko ona ma radochę ze zrobienia mi loda. Podzieliliśmy się obowiązkami, że ona bierze, ja wyciągam. I przynajmniej się bawimy razem, a nie, że tylko ona ma radość
— wymądrzał się Kałamaga.
Owsiakowe „róbta, co chceta” w praktyce.
wkt/TT/FB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/482570-skandaliczny-wystep-standupera-na-imprezie-wosp-w-hadze