Francuz Patrick Edery opublikował na Twitterze nagranie z drugiej linii warszawskiego metra. Jak przyznał, tak wyglądała też Francja, ale w latach 60.

Metro w Warszawie w godzinach szczytu: czysto, cywilizowanie, bezpiecznie i spokojnie. Jak w całej Polsce i Francji… w latach 60. Miłego dnia dla wszystkich paryżan w komunikacji

— napisał na Twitterze Edery.

Pod nagraniem pojawiło się wiele komentarzy, zwracający uwagę na to, że paryskie metro nie jest najbezpieczniejsze i najczystsze. Co więcej, niektórzy internauci dodają, że pojawienie się w metrze kobiety w sukience zaraz wywołuje gwizdy i pokrzykiwania.

Kilku użytkowników Twittera dopytywało również, w jaki sposób mogą zamieszkać w Polsce.

Różnica dla kobiet (które nie ośmielają się nosić niczego „krótkiego” we Francji) jest absolutnie niezwykła

— zauważa internauta.

Metro w Kairze jest bezpieczniejsze, czystsze i bardziej cywilizowane niż metro w Paryżu!

Kiedy widzimy stan Paryża i Francji, po ponad 40 latach niezdolności, tchórzostwa i rozluźnienia polityków, którzy odnieśli sukces we władzy, możemy tylko płakać lub być źli.

wkt/TT