Polscy celebryci mają nową zabawę. Będą wspierać Australię, robiąc zakupy. Tak, tak, nie rezygnując z nich, tylko kupując więcej. Równowartość kwoty przeznaczonej na zakupy ma następnie zasilić konto fundacji, która pomaga ofiarom pożarów w Australii. Zabawę wymyśliła Izabela Janachowska, która zachęca inne koleżanki do udziału w jej „challenge’u”.
Wszyscy wiemy jaka tragedia rozgrywa się w Australii i fajne jest to, że dużo o tym rozmawiamy, a przy okazji rozumiemy, do czego potrafią prowadzić zmiany klimatyczne. Jednak jeszcze bardziej niż gadanie, lubię robienie, więc zachęcam was do udziału w moim challenge’u
-zachęca Janachowska, która po wydaniu kilku stówek na kosmetyki nominuje do udziału w zabawie inne koleżanki.
Cała akcja stoi w sprzeczności z zupełnie inną. Całkiem niedawno celebryci zachęcali się do tego, by wydawać mniej, np. na ubrania (nie kupować ich np. przez rok) i w ten sposób chronić klimat. Często słyszymy przecież, że jedną z przyczyn zmian klimatycznych jest właśnie nadmierny konsumpcjonizm. Może do tego, że nadmierne kupowanie może raczej zaszkodzić Australii niż jej pomóc przekonają panią Janachowską dane, dotyczące zużycia wody, które przytacza portal naszaziemia.pl. Portal podaje szczegółowe informacje ile wody potrzeba do produkcji poszczególnych rzeczy:
przy produkcji jednego samochodu zużywa się 379 000 litrów wody, do wyprodukowania bochenka chleba trzeba zużyć 462 litry wody, aby „wyhodować” szklankę soku pomarańczowego, potrzeba 50 szklanek wody (50 litrów wody na 1 litr soku),do wyprodukowania 1 kg wołowiny potrzeba 14.500 litrów wody, 1 kg wieprzowiny – 5.990 l,1 kg mięsa drobiowego – 4.330 l wody, wyprodukowanie 1 kg papieru wymaga ok. 250 litrów wody, do wyprodukowania 1 litra piwa potrzeba od 3,5 do 8 litrów wody, wyprodukowanie 1 kg stali wymaga ok. 300 l wody, wyprodukowanie 1 kg nawozów azotowych - 600 l wody, rafinacja 1 tony ropy naftowej - 15 000 l wody,1 litr biopaliwa sojowego – 11.400 l, do wyprodukowania 1 kg ziaren pszenicy potrzeba 1000 litrów wody, a ryżu - prawie 3 razy więcej, T-shirt bawełniany, to 2.500 l, dżinsy – 8.000 l,1 filiżanka herbaty – 30 l,1 kg cukru – 80 l,1 filiżanka kawy – 140 l,średniej wielkości jabłko – 125 l, duży pomidor – 50 l, 1kg kechtup’u, to 730 l, kg przecieru pomidorowego – 710 l, 1 kg sałaty – 240 l, 1 kg kapusty, to 280 l.
Dalej portal naszaziemia.pl informuje, że do przeżycia człowiek średnio potrzebuje ok. 42.000 l wody przez całe życie. Tyle absorbuje produkcja dwu kilo wołowiny i 20 bochenków chleba…
Może więc nasze celebrytki zamiast chwalić się zawrotnymi sumami, wydanymi na robienie zakupów powinny zwyczajnie przelać dowolną kwotę na konto jednej z organizacji, organizującej zbiórkę dla Australii. (Na stronie ambasady pełna informacja o zbiórkach).
I mam jeszcze pytanie do wrażliwej ekologicznie pani Janachowskiej, która zamiast przystroić w ubiegłym roku jedną choinkę, wolała udekorować ich wiele. Czy występujące w poniższym nagraniu drzewka trafiły z powrotem do ziemi czy raczej na śmietnik?
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/481899-polskie-celebrytki-ratuja-australie-kupujac-wiecej