Kierowca ciężarowego volvo wycofując w piątek z ul. Wiejskiej uderzył w zabytkową bramę wjazdową do XVIII-wiecznego Pałacu Branickich w pobliżu Sejmu. Wskutek wypadku zablokowana została droga wjazdowa do Kancelarii Prezydenta RP.
Kierowca cofał i zawadził górną częścią burty ciężarówki o bramę
— powiedział Polsat News świadek zdarzenia.
Dyrektor CIS Andrzej Grzegrzółka przekazał PAP, że teren, na którym znajdowała się brama, nie należy do Kancelarii Sejmu.
Teren nie należy do Kancelarii Sejmu, mimo iż jest to jedna z dróg wjazdowych do parlamentu. W związku z wypadkiem ten wjazd od strony ul. Wiejskiej jest zablokowany
— przekazał dyrektor CIS.
Jak poinformował PAP podkom. Piotr Świstak z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji, o zdarzeniu służby zostały poinformowane przez Służbę Ochrony Państwa. SOP miał przekazać, że kierujący samochodem ciężarowym wycofując uszkodził bramę. Dodał, że zdarzenie to jest traktowane jako kolizja. Kierowca został sprawdzony alkomatem - był trzeźwy.
Z informacji, które przekazał PAP jeden ze świadków zdarzenia, wiadomo, że ciężarówka volvo uderzyła w lewy filar bramy, zakleszczyła się, a następnie ruszyła do przodu, wyrywając całą bramę.
Zabytkowa brama wjazdowa staraniem Kancelarii Prezydenta RP została odrestaurowana w 2000 roku.
Jak powiedział PAP dyrektor Biura Prasowego KPRP Marcin Kędryna, do zdarzenia doszło około godziny 14.
Kierowca ciężarówki, który został błędnie poprowadzony przez nawigację, w momencie, gdy zauważył, że nie może dalej jechać ul. Wiejską, próbował zawrócił. Wykonując ten manewr - prowadzony przez swoich współpracowników - nie usłyszał, nie zrozumiał sygnałów od Służby Ochrony Państwa, źle skręcił i doprowadził do tego, że zniszczona została brama wjazdowa
— relacjonował Kędryna.
W związku z tym, że brama należy do Kancelarii Prezydenta RP, powiadomiła ona o zdarzeniu odpowiednie służby, w tym konserwatora zabytków
— poinformował szef Biura Prasowego KPRP.
Na szczęście ofiar nie ma, to najważniejsze. Trwa uprzątanie miejsca zdarzenia. Straż pożarna usuwa elementy, które mogą stanowić zagrożenie. Resztki bramy trafią do magazynu Kancelarii Prezydenta, gdzie będą czekały na rekonstrukcję
— powiedział Kędryna.
Części murowane zniszczonej bramy w zasadzie nie nadają się już do powtórnego użycia - ocenił w piątek rozmowie z PAP stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki. Dodał, że ogrodzenie podlega wyłącznie ochronie na podstawie układu urbanistycznego fragmentu ul. Wiejskiej.
Zdaniem stołecznego konserwatora zabytków Michała Krasuckiego, którego PAP poprosiła o wypowiedź, części murowane obiektu najprawdopodobniej nie będą mogły zostać powtórnie wykorzystane.
Części murowane tego obiektu w zasadzie nie nadają się już do powtórnego użycia. Brama została całkowicie zniszczona, natomiast samo ogrodzenie prawdopodobnie będzie można częściowo odtworzyć z elementów, które pozostały, ale na pewno wymaga to rozbudowanych prac
— powiedział PAP Krasucki.
Dodał, że ogrodzenie nie było osobno ujęte w rejestrze zabytków i podlega wyłącznie ochronie na podstawie układu urbanistycznego fragmentu ul. Wiejskiej. Zaznaczył, że pozwala to Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków na kontrolę na miejscu.
kb/Twitter/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/481480-brama-wjazdowa-do-kancelarii-prezydenta-zniszczona