”Jako wierny Kościoła katolickiego oczekuję od hierarchów tego, że będą zabierali głos w ważnych sprawach, że będą się wypowiadali. My jako politycy również oczekujemy, że będziemy dostawali od Kościoła wskazówki dotyczącego tego jak działać” – powiedział poseł Piotr Uściński w programie „Rozmowy niedokończone” w Telewizji TRWAM.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Mocne słowa abpa Jędraszewskiego: „Ekologizm” odwraca porządek świata. To sprzeczne ze wszystkim, co zapisane w Biblii

Tak zachowuje się wiceprezydent Warszawy? Skandaliczny wpis Rabieja: „Jędraszewski, idź do diabła, tam jest twoje miejsce”

Myślę, że w Polsce przyczyną tego jest to, że Kościół i rodzina są w naszym kraju silne. To jest to miejsce na świecie i w Europie, gdzie wartości prorodzinne i chrześcijańskie są bardzo głęboko zakorzenione w społeczeństwie. Polacy, którzy są w większości katolikami i to tymi praktykującymi oraz polskie rodziny, gdzie wciąż mamy tę normalną rodzinę złożoną z ojca i matki wychowujących dzieci i ktoś lub jakieś siły chcą, żeby Polska dołączyła do nurtu ogólnoświatowego, gdzie odchodzi się od wartości i panują ideologie sprzeczne z naszymi wartościami

— powiedział Uściński.

Kard. Wyszyński uważał, że atak na Kościół to atak na polskość i tak rzeczywiście się dzieje

— zauważył poseł Jacek Ozdoba.

Kościół, rodzina, polskość to jest ostatni bastion, taki punkt, który powoduje zatrzymanie ideologii, ideologii, które mają w różnych czasach różne oblicza

— zaznaczył.

Te ideologie, które odrzucają Kościół, odrzucają tradycyjny model rodziny, odrzucają również formułę funkcjonowania w społeczeństwie, państwo odrzucają, odrzucają tradycję, czyli tworzą takiego uniwersalnego człowieka. Trochę to przypomina schemat funkcjonowania w Związku Radzieckim, gdzie wszyscy mieli być „braćmi”

— zwrócił uwagę Ozdoba.

Widzimy, że ta ideologia atakuje Kościół na różnych płaszczyznach: od tematów ekologicznych, po tematy czysto związane ze społeczeństwem, edukacją, z tradycją, a można to zaobserwować, że w okresach kampanii wyborczej zawsze się znajdują formacje polityczne, które upatrują sobie jako takiego swojego mentora Jerzego Urbana, Goebbelsa stanu wojennego […]. I zwróćmy uwagę, był Ruch Palikota, który atakował mocno Kościół, dzisiaj mamy ugrupowania lewicowe, które mocno atakują Kościół, mamy wiceprezydenta Warszawy, który próbuje sobie ugrać na tym ataku bardzo dużą popularność

— wyliczał Ozdoba.

Przypomina mi to propagandę z tych najmroczniejszych lat Związku Radzieckiego

— ocenił.

W ocenie gości TV TRWAM ważne jest, aby hierarchowie kościelni nie bali się zabierać głosu w ważnych sprawach i potrafili wskazać kierunek, którym powinni podążać wierni .

Ja jako wierny Kościoła katolickiego oczekuję od hierarchów tego, że będą zabierali głos w ważnych sprawach, że będą się wypowiadali. My jako politycy również oczekujemy, że będziemy dostawali od Kościoła wskazówki dotyczącego tego jak działać. Kościół ma taką misję i oczywiście dba o duchowość każdego człowieka osobiście, ale nie można tej relacji zamykać tylko do relacji do Kościoła. Jestem zadowolony z tego, kiedy Kościół wychodzi na zewnątrz i zabiera głos

— mówił Uściński.

Zawsze metody ataku są przez propagandę, przez manipulację

— zauważył Ozdoba.

Zdaniem posła w ostatnim czasie mamy do czynienia z nowego rodzaju atakami na Kościół i księży.

Ten atak jest wyjątkowy, bo pojawiają się pewne nowe formy ataku na Kościół. To, że Kościół jest zmasowanie atakowany, to nie jest nic nowego, natomiast te formy na przykład demonstracyjne, kiedy nie był to nawet bezpośredni atak na ludzi, ale na Pana Boga, i kiedy się Go obrażało poprzez demonstracje, transparenty i lżenie z Najświętszego Sakramentu, to odprawianie jakiejś „mszy” przez środowiska LGBT podczas ich marszu są rzeczami, które obrażają naszego Stwórcę i my jako członkowie Kościoła naturalnie jesteśmy tym oburzeni i obrażeni. To są moim zdaniem największe grzechy popełniane dzisiaj w Polsce

— stwierdził poseł Piotr Uściński.

Pamiętamy w czasach PRL były ataki na księży, łącznie z tym, że ponosili śmierć męczennicy, księża, ks. Popiełuszko itd., ale przecież teraz też mamy ataki fizyczne. Ukłucie nożem księdza to jest atak fizyczny - takie rzeczy się w Polsce nie zdarzały ostatnio, a w tym roku się zdarzyły. Pod tym względem ten ubiegający rok jest przerażający. Nie wspomnę o różnych filmach, które w zmanipulowany sposób przedstawiają Kościół i starają się podciąć te korzenie i starają się odciąć Polaków od tych korzeni

— zauważył Uściński.

Wskazywał, że środowiska niechętne Polakom wyciągnęły wnioski z historii, z tego, że to w Kościele i w rodzinach polskość przetrwała lata zaborów i PRL.

Dlaczego w PRL Polacy nie dali się przekabacić na komunizm, nie wypleniono tego ducha narodu? Dlatego, że Kościół był silny. I teraz próbują odciąć nas od korzeni, odciąć nas od Kościoła, odciąć nas od tradycyjnych wartości, bo wtedy będziemy bardziej podatni na manipulacje, na takie „przepranie” mózgów. Do tego nie możemy dopuścić oczywiście

— skonstatował.

aw/Telewizja TRWAM