Czasem złowrogi podmuch niespodziewanie i dosłownie zwala nas z nóg i w kilka sekund demoluje nam życie. Coś takiego przytrafiło mi się we wtorek pod Olsztynem
—przekazał w krótkiej wiadomości Tomasz Lis do uczestników gali wręczenia Nagrody „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej.
CZYTAJ TAKŻE: O to chodziło? Paweł Juszczyszyn ma swoje 5 minut. Sędzia otrzymał nagrodę „Newsweeka” za… działalność publiczną
Czasem złowrogi podmuch niespodziewanie i dosłownie zwala nas z nóg i w kilka sekund demoluje nam życie. Coś takiego przytrafiło mi się we wtorek pod Olsztynem. W takich sytuacjach najważniejsze jest to jak na nie reagujemy. Przede mną długa i żmudna rehabilitacja. Jestem totalnie zdeterminowany by zrobić absolutnie wszystko co trzeba by wrócić do zdrowia, pełni sił, pełnej sprawności i do was, tak szybko jak się da
—napisał Tomasz Lis w wiadomości SMS, którą odczytał wicenaczelny „Newsweeka” Dariusz Ćwiklak.
kk/Onet
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/477859-tomasz-lis-poinformowal-o-swoim-stanie-zdrowia