Kontrowersje wokół zbiórki charytatywnej zorganizowanej przez znanego dziennikarza. Chodzi o dom dla samotnych matek w Warszawie.
Znany z działalności charytatywnej Filip Chajzer ogłosił na Facebooku zrzutkę na wsparcie Domu Samotnej Matki na Białołęce. Akcja to efekt rozmowy dziennikarza z jedną z mieszkanek ośrodka.
Głęboko wierzę w to, że nie ma przypadków… Wczoraj w trakcie sondy o świętach w centrum handlowym spotkałem tę Panią. Jej słowa bardzo Państwa poruszyły. Minuta prawdy o tym czym są święta, a właściwie czym powinny być. Zrobiłem mały reaserch. Pani ma na imię Iza. Mieszka w Domu Samotnej Matki na warszawskiej Białołęce. Ośrodek ma gigantyczne problemy finansowe. Nie ma pieniędzy nawet na opał. Razem z Siepomaga.pl natychmiast uruchamiamy zbiórkę dla tych dzielnych kobiet https://www.siepomaga.pl/wspolnymi-silami Ten dom często jest ostatnią deską ratunku. Jedna z mam przyznała, że myślała już o tym, by wrzucić swoją córkę pod koła pociągu i sama pod niego wskoczyć - z rozpaczy, bezradności, bezsilności… Tam, w Domu Samotnej Matki na Białołęce, znalazła jednak pomoc i nadzieję, tak jak znajduje je wiele innych samotnych mam. Ale brakuje pieniędzy, nawet na podstawowe rzeczy, choć radzą sobie, jak mogą. Dziś Ty także możesz pomóc! Działamy?
— czytamy we wpisie Chajzera na Facebooku.
Dzięki wsparciu dziennikarza TVN, udało się zebrać już ponad 220 tysięcy złotych.
Wokół sprawy pojawiły się jednak kontrowersje. Użytkownicy Facebooka przypomnieli materiał programu „Uwaga” stacji TVN, w którym zwrócono uwagę na najróżniejsze problemy ówczesnego ośrodka „Bajka”.
Internauci dzielili się swoimi uwagami nt. ośrodka i zamieszkujących go kobiet. Zwracali uwagę, że sytuacja nie wygląda tak, jak przedstawiła to mieszkanka ośrodka.
Komentarze zostały niestety wykasowane z profilu dziennikarza. Poniżej prezentujemy kilka z nich:
mly/facebook/tvn
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/477645-kontrowersje-wokol-zbiorki-charytatywnej-filipa-chajzera