Pomieszanie z poplątaniem. Majmurek proponuje "sympatycznego śledzika" zamiast spotkania opłatkowego. Mocna odpowiedź internatuów

Pomieszanie z poplątaniem! Publicysta Jakub Majmurek z radością zareagował na decyzję warszawskich radnych KO o wycofaniu z porządku obrad rady tradycyjnego spotkania opłatkowego i nie zapraszaniu na nie duchownych. Zdaniem Majmurka lepszym wyjściem będzie „zorganizowanie sympatycznego śledzika”. Na absurdalny pomysł publicysty odpowiedzieli użytkownicy Twittera, którzy wypunktowali brak logiki w jego bezsensownym wywodzie.

Bardzo dobrze! Gratuluję radzie Warszawy. Można zorganizować sympatycznego śledzika, gdzie wszyscy się spotkają końcoworocznie bez całego religijnego bagażu, dla coraz większej liczby mieszkańców Warszawy wykluczającego

—zaproponował na Twitterze publicysta Jakub Majmurek.

śledzik lepszy od pszennego opłatka?

—zapytał Bogusław Sonik.

Nie wiem, czy pani Spurek nie zaprotestuje…

—ironizowała jedna z internautek.

A jak znosicie świąteczne ozdoby na ulicach? Czy to nie wyklucza bardziej niż opłatek w urzędzie? Za rok miasto powinno z nich zrezygnować

—zasugerowała „kataryna”.

Ozdoby od dawna nie mają religijnego charakteru, ot dekoracja jakoś rozjaśniająca ciemny grudzień. Opłatek to co innego

—odpowiedział Majmurek.

Tacy jesteście biedni uciśnieni tą tradycją… paradne

—napisał Kamil Sikora.

Nie biedni, nie uciśnieni - w końcu dość asertywni, by nie godzić się na wykluczające zawłaszczanie sfery publicznej

—próbował tłumaczyć Majmurek.

Ok. Zapytam inaczej: z jakiejś okazji miałby być ten śledzik zamiast opłatka? Tak bez powodu jak rozumiem? Spotkanie dla spotkania?

—dopytywał Sikora.

Z okazji końca roku choćby. Albo zimowego przesilenia - boże narodzenie wchodzi tu przecież w znacznie starsze, pogańskie uroczystości

—brnął Majmurek.

Jak można świętować święta bez świąt? Do tego te święta z definicji są chrześcijańskie. Świętuje się Narodzenie Chrystusa

—przypomniał jeden z internautów.

CZYTAJ WIĘCEJ:

- NASZ WYWIAD. Radny Warszawy: Pani Diduszko walcząc z tradycją Bożego Narodzenia odwołuje się do metod rodem z PRL

- Lewica dopięła swego. Duchowni nie będą zaproszeni na spotkanie opłatkowe warszawskich radnych. Diduszko: „Doceniam ten krok”

- To jest „normalność”? Internauci oburzeni decyzją radnych KO ws. opłatka: „Co będzie następne? Odgradzanie kościołów?”

kk/Twitter