Na Twitterze wywiązała się dyskusja między Konradem Piaseckim, dziennikarzem TVN, a Piotrem Semką, publicystą tygodnika „Do Rzeczy”. Ten pierwszy zastanawiał się czy Roman Polański nie odkupił już swoich win za „ohydny czyn”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Roman Polański odwołał spotkanie ze studentami Szkoły Filmowej. Przed kinem doszło do incydentu. Wznoszono okrzyki „Gwałciciel”
Tak. Roman Polanski dopuscil się przed 40 laty ohydnego czynu i poważnego przestępstwa. To bezdyskusyjne. Ale pytania czy już zań nie odpokutował i czy dyskwalifikuje to i jego dzieła i jego jako twórcę, nie wydają mi się całkowicie bezzasadne
— napisał dziennikarz TVN.
Biorąc Konrad serio twoją definicję pokuty Polańskiego to ktoś mógłby ogłosić, że Abp Paetz winien jednak spocząć w katedrze
— odpowiedział publicysta „Do Rzeczy”.
Ale ja nie chcę chować Polańskiego w katedrze. Myslę raczej o takim spotkaniu w filmówce. Na którym można by mu zadać również trudne pytania. I nie jest tak, że ja mam pewność co się powinno stać. Zastanawiam się i szukam odpowiedzi
— złagodził swoje stanowisko Piasecki.
xyz/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/475510-konrad-piasecki-broni-polanskiego-piotr-semka-odpowiada