18 listopada w klubie Ronina gościła małopolski kurator oświaty Barbara Nowak. „Chodzi o to, żeby wywołać w dzieciach taką świadomość, że najważniejsze co w nich jest, na co wszyscy patrzą, i to co mają w sobie rozwijać, to własna seksualność, to ma stanowić o ich wartości, o ich oryginalności”.
Gender jest wszędzie
— mówiła Barbara Nowak.
I to nie chodzi o to, że ja mam obsesję, ale mam zdiagnozowane wszelkie kanały, którymi gender wchodzi do szkól i do naszego życia. Bardzo dobrze by było, gdyby szkoła była terenem bezpiecznym. To marzenie nie tylko moje ale wszystkich rodziców. Jeżeli rodzice odprowadzają dziecko do szkoły, to powinni być pewni, że w tej szkole dziecko jest bezpieczne, że nic mu nie grozi. Wydaje mi się, że w Warszawie tak nie jest. Prezydent Trzaskowski mówi, że realizuje kartę LBGT
— dodała.
Jak zauważyła kurator małopolski, jest prawnie zagwarantowane prawo rodziców do decydowania o kierunku wychowania swoich dzieci, a w konstytucji, ale i w preambule prawa oświatowego jest określone według jakich zasad mają być dzieci wychowywane. (Warto przypomnieć, że jest to „chrześcijański system wartości”).
Ideologia gender, w prostej linii kontynuatorka marksistowskiej, opiera się o rozróżnianie w człowieku płci, nie patrząc na płeć biologiczną, ale na płcie kulturowe i tych płci wymienia co najmniej 56. A są takie miejsca, gdzie wymienia ich ponad 90.
— zaznaczyła Barbara Nowak.
Kurator zwróciła uwagę na to, co zrobiono, z dużym udziałem mediów, z takimi tradycyjnymi pojęciami jak: „tolerancja”, „miłość” i „rodzina”. Tolerancja to obecnie właściwie jest afirmowanie, a tradycyjna rodzina to patologia, konflikty itp., tymczasem „rodzina” homoseksualna to sielanka.
Chodzi o to, żeby wywołać w dzieciach taką świadomość, że najważniejsze co w nich jest, na co wszyscy patrzą, i to co mają w sobie rozwijać, to własna seksualność, to ma stanowić o ich wartości, o ich oryginalności
— zauważyła nawiązując do seksedukatorów.
Kurator małopolski podkreśliła, że nieprawdą jest - o czym mówią środowiska związane z seksedukacją - że w polskich szkołach nie ma edukacji seksualnej.
Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że młody człowiek musi się dowiedzieć o swojej seksualności. I dlatego w polskich szkołach jest realizowany program wychowania do życia w rodzinie. Jest to edukacja opierająca się na przesłaniu, o wychowaniu do wartości. Wychowanie do życia w rodzinie, zawierające elementy wychowania seksualnego mówi wyraźnie dzieciom o odpowiedzialności za swoją seksualność, za podejmowane życie seksualne, wychowuje do życia w rodzinie i jest to wychowanie obywatelskie
— podkreśliła.
To co mnie niepokoi szczególnie to, że edukacja seksualizująca i poboczne wątki ideologii gender wkraczają do szkół już nie z zewnątrz, tylko za pomocą nauczycieli. Studia genderowe są bezpłatne dla nauczycieli i ogromna rzesza nauczycieli została na nich przeszkolona. Oni kończąc studia genderowskie przychodzą do szkół ze scenariuszem swoich działań
— zaznaczyła, odwołując się ponownie do seksedukatorów.
Na zachodzie doszło do tego, że rodzice są karani, jeśli nie zgadzają się na udział swoich dzieci w podobnych seksualizujących zajęciach, odpowiadają przed sądem, mogą pójść do więzienia.
Jeżeli my dzisiaj nie postawimy temu mocnej tamy, to będzie dokładnie tak jak jest na zachodzie
— przestrzegała Barbara Nowak.
My naprawdę wiemy do czego dąży ideologia gender. Chodzi o to, żeby nasze dzieci zdemoralizować, ich zainteresowanie skierować w kierunku zaspokajania swoich popędów, a wtedy nie będzie problemu z kierowaniem takim narodem, który nie będzie miał żadnych pomysłów wyższych, który nie będzie zainteresowany rozwojem państwa a tylko zaspokajaniem swoich seksualnych potrzeb. Wystarczy dać im trochę gadżetów i to wszystko
— mówiła.
Rodzice muszą być czujni, patrząc na to, co się dzieje w szkole
— podkreśliła.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/475079-barbara-nowak-jak-walczyc-z-gender-i-bronic-rodziny