Kolegium IPN wyraziło „głęboką dezaprobatę” wobec decyzji rad miejskich w Białymstoku i Żyrardowie, gdzie usunięto nazwy ulicy płk. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” i ulicy gen. Augusta Emila Fieldorfa „Nila”. To dwóch wielkich patriotów - przypomina Kolegium IPN.

Usunięcie z nazw ulic nazwisk dwóch wielkich patriotów walczących o Wolną Polskę i zamordowanych przez zbrodniczy reżim komunistyczny uważamy za działanie niegodne i uwłaczające czci, którą powinniśmy otaczać polskich bohaterów

— głosi oświadczenie Kolegium IPN, z którym można zapoznać się na stronie Instytutu.

W tym samym oświadczeniu Kolegium IPN wyraziło „głęboką dezaprobatę wobec decyzji Rady Miejskiej w Białymstoku, gdzie usunięto nazwę ulicy pułkownika Zygmunta Szendzielarza ‘Łupaszki’ i Rady Miejskiej Żyrardowa, gdzie usunięto nazwę ulicy generała Emila Augusta Fieldorfa ‘Nila’”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Stanowcza odpowiedź Kolegium IPN! „Usunięcie z nazw ulic nazwisk dwóch wielkich patriotów niegodne i uwłaczające czci”

To ludzie, którym zawdzięczamy naszą niepodległość. Usuwanie ich następuje przez osoby, które często przywołują argumenty dawno obalone przez historyków, obowiązujące w komunistycznej propagandzie lat 40. i 50 

— mówił podczas poniedziałkowej konferencji prasowej prezes IPN dr Jarosław Szarek.

Wraca ulica Jedności Robotniczej. […] Jedność Robotnicza budowana na fizycznej likwidacji najlepszych. Jedność Robotnicza, ale jedność ze Związkiem Sowieckim

— konkludował, odnosząc się do mordów dokonywanych przez komunistów na części polskich socjalistów.

Z kolei rzecznik IPN Adam Stefan Lewandowski podkreślał, że reakcją Polaków na rekomunizację ulic we wspomnianych miastach było zwiększone odwiedzanie grobów bohaterów.

Dodał, że radni miasta Żyrardowa otrzymają od IPN materiały edukacyjne, aby więcej taka sytuacja nie miała miejsca.

Myślę, że samorządowcy z Białegostoku powinni mieć zorganizowaną wycieczkę na ul. Rakowiecką, czyli do tego miejsca, gdzie zamordowano mjr. Szendzielarza „Łupaszkę”. Te materiały również przekażemy do Białegostoku

— stwierdził dr Jarosław Szarek, podkreślając, iż dla wielu Żołnierze Wyklęci są nadal „wyklęci”.

CZYTAJ TAKŻE: Muzeum Żołnierzy Wyklętych to wielkie zobowiązanie. Kilka refleksji po Drodze Krzyżowej za murem Rakowieckiej [GALERIA ZDJĘĆ]

Te zarzuty, które są stawiane przez część białostockich radnych nie znajdują pokrycia w faktach historycznych

— zaznaczył.

Mamy zasadniczy wybór, czy wybieramy tradycję niepodległościową, budujemy na tej tradycji, która była też tradycją części niezłomnych Żołnierzy Wyklętych, czy opieramy się na tradycji tych, którzy z tą tradycją walczyli i ją wyklinali

— skonstatował Szarek.

W ubiegłym tygodniu Rada Miasta Białystok przegłosowała zmianę nazwy ulicy im. mjr Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki” na ulicę Podlaską; z kolei Rada Miasta Żyrardów przywróciła nazwę ulicy Jedności Robotniczej, która dotychczas nosiła nazwę gen. Augusta Emila Fieldorfa „Nila”.

Gen. August Emil Fieldorf walczył w Legionach Polskich, w II Rzeczypospolitej kontynuował służbę wojskową. W czasie okupacji niemieckiej w Polsce był dowódcą Kedywu – Kierownictwa Dywersji Komendy Głównej AK, którym dowodził do marca 1944 r., używając pseudonimu „Nil”.

Kedyw zajmował się m.in. odbijaniem więźniów, przeprowadzaniem akcji odwetowych na funkcjonariuszach SS, Gestapo i policji, a także likwidowaniem kolaborantów i konfidentów. Decyzją władz komunistycznych 24 lutego 1953 r. gen. Fieldorf został powieszony w więzieniu mokotowskim w Warszawie przy ul. Rakowieckiej. Ciało ukryto w nieznanym miejscu.

Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka” w czasie II wojny światowej był dowódcą słynnej V Brygady Wileńskiej AK. We wrześniu 1945 r. wyjechał na Pomorze, gdzie prowadził działalność dywersyjną na terenach województw zachodniopomorskiego, gdańskiego i olsztyńskiego. 2 listopada 1950 r. Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie skazał go na wielokrotną karę śmierci. Wyrok wykonano 8 lutego 1951 r. w warszawskim więzieniu na Mokotowie. Również jego szczątki komuniści ukryli w nieznanym miejscu, jednak po badaniach i ekshumacjach IPN odnaleziono je na tzw. Łączce na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Prezes IPN w liście do białostockich radnych broni mjr. „Łupaszki”: „Zasłużył na dobrą pamięć w przestrzeni publicznej”

NASZ WYWIAD. Płużański o zmianie patronów ulic: Mamy do czynienia z recydywą komuny w tej najgorszej nawet postaci z lat 40. i 50.

Szok! Najpierw Białystok, a teraz Żyrardów. Radni PO przyjęli uchwałę zmieniającą ulicę gen. Fieldorfa „Nila” na Jedności Robotniczej!

aw/PAP/IPN/TVP Info