Pochód II Marszu Równości, który odbywa się w sobotę w Lublinie, dotarł w okolice placu Teatralnego, gdzie ma się zakończyć. Przeszedł ulicami miasta otoczony kordonem policji. Przeciwnicy marszu usiłowali blokować pochód.
Na ul. Sowińskiego przeciwnicy marszu kolejny raz usiłowali zablokować pochód, ustawiając się na drodze i rozkładając baner z napisem:
Naród, który się oburza, ma prawo do nadziei, ale biada temu, który gnije w milczeniu – C.K. Norwid.
Policja wzywała ich do zejścia z ulicy, a kiedy nie posłuchali, policjanci użyli gazu łzawiącego i armatki wodnej. Wtedy blokujący się rozbiegli.
Już wcześniej, na ul Głębokiej policja użyła armatki wodnej, aby zmusić przeciwników marszu do zejścia z jezdni. W stronę marszu z okien jednego z domów poleciały jajka.
Marsz Równości przeszedł ulicami miasta otoczony kordonem policji. Przed policjantami, na przodzie, szli przeciwnicy marszu, a wśród nich grupa osób ubranych w białe kombinezony, ze szczotkami, przypominający ekipę odkażającą, którzy trzymali transparent z napisem „Radioaktywna chmara”. Chodnikami szły grupy głównie młodych ludzi, niektórzy wykrzykiwali w stronę uczestników marszu - „Zakaz pedałowania”. Tuż za przeciwnikami marszu jechał policyjny wóz z armatką wodną. Nad pochodem krążył policyjny śmigłowiec.
Pierwsza próba blokady marszu przez jego przeciwników miała miejsce na początku. Niedaleko, gdzie zbierali się uczestnicy Marszu na drodze stanęła grupa około 200 osób, niektórzy w kominiarkach. Policja wzywała ich do cofnięcia się, a kiedy nie zareagowali, policjanci użyli gazu łzawiącego i odepchnęli blokujących.
Kontrmanifestanci wykrzykiwali: „Lublin miastem bez dewiacji!”, „Chłopak i dziewczyna normalna rodzina”, „Zawsze i wszędzie policja je….na będzie”, „Nie czerwona nie tęczowa, tylko Polska narodowa”.
Na czele Marszu Równości uczestnicy niosą transparent „Wielka promocja homoseksualizmu”. Jedzie też samochód, na którym są przyczepione transparenty z napisami: „Najlepiej wiem, kim jestem”, „Miłość to miłość”. Uczestnicy marszu niosą tęczowe flagi i transparenty a napisami: „Love is love”, „Ten jest zboczony, kto sieje nienawiść”, „Bób humus włoszczyzna”, „Homofobia zagraża polskiej rodzinie”, „Byliśmy, jesteśmy, będziemy”, „Jezus kazał kochać”. Krzyczeli: „Lublin miastem akceptacji!” „Też was kochamy!”, „Chodźcie z nami!”, „Miłość, równość, akceptacja!”.
ems/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/465832-ulicami-lublina-przeszedl-ii-marsz-rownosci