Gromadzimy tu środowiska, społeczność i projekty zbudowane na fundamentach pierwszej „Solidarności”. Przyciąga tu duch solidarności, rozmawiania o tym, co jest ważne, budowanie naszych postaw na bohaterach narodowych
— powiedział w „Salonie Dziennikarskim” Arkadiusz Gołębiewski, szef Festiwalu Niepokorni Niezłomni Wyklęci, opowiadając o wydarzeniu.
Marcin Wikło, który od lat obserwuje to, co dzieje się na festiwalu NNW powiedział, że tu buduje się naprawdę ważne rzeczy.
To miało być od początku miejsce spotkań między pokoleniowych. Zachęcamy do spoglądania w rodzinne albumy, do rozmowy. Każda fotografia to jakaś historia, powód do rozmowy. Na tym nam zależy
— mówił Wikło.
Paweł Nowacki powiedział, że kategoria niepokorni i niezłomni to kategoria ważna w każdym czasie.
Nasze wybory były chęcią włączenia się w coś co istniało w podziemnym nurcie. Kategoria niezłomności i niepokorności widziana dziś jest hasłem cały czas aktualnym. Oby niepokorni i niezłomni nie byli nigdy wyklęci. Spotkania młodych ludzi z weteranami, z rodzinami weteranów - to jest historia, która jest tradycją, która musi się spotykać z naszymi wezwaniami przyszłości
— podkreślił Nowacki.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/465784-golebiewski-na-festiwal-nnw-przyciaga-duch-solidarnosci