Ministerstwo Zdrowia bardzo poważnie rozważa wprowadzenie refundacji trzynastowalentnej szczepionki przeciw pneumokokom. To preparat, który zapewnia obecnie najszerszą dostępną ochronę. Pisaliśmy niedawno o takich planach Ministerstwa Zdrowia. Podobne informacje przynosi tekst w „Dzienniku Gazecie Prawnej”. – Wierzę, że już od początku 2020 r. bę¬dziemy mogli podawać dzieciom szcze¬pionki trzynastowalentne – mówi cytowany przez gazetę członek kierownictwa resortu zdrowia, dodając, że „choć w wielu pań¬stwach na świecie to już standard, to i tak byłoby to jedno z największych osiągnięć Ministerstwa Zdrowia w ostatnich latach”.

Jak niedawno pisaliśmy na naszym portalu, obowiązkowe szczepienia przeciw pneumokokom są najnowszą i najbardziej kosztowną częścią polskiego programu szczepień ochronnych – wprowadzono je wraz z początkiem 2017 roku. Obecnie refundowana jest tylko szczepionka, zawierająca 10 szczepów (serotypów) tej groźnej bakterii a za szczepionkę z 13 szczepami rodzice muszą zapłacić z własnej kieszeni. I choć wprowadzenie obowiązkowych szczepień przeciw pneumokokom uważane jest za sukces, ostatnie dane Krajowego Ośrodka Referencyjnego ds. Diagnostyki Bakteryjnych Zakażeń Ośrodkowego Układu Nerwowego (KOROUN) zaniepokoiły ekspertów. Okazuje się, że w trzecim roku trwania programu tzw. pokrycie szczepionkowe dla preparatu 10-walentnego dla dzieci, które nie ukończyły 2. roku życia wynosi zaledwie ok. 22 proc. To znacznie gorszy wskaźnik, niż jeszcze kilka lat temu.

CZYTAJ WIĘCEJ: NASZ NEWS. Rząd rozważa zmiany w programie szczepień. Będzie lepszy dostęp do szczepionek?

Zjawisko wzrostu zakażeń wywołanych przez serotypy nieszczepionkowe obser¬wowano również w innych krajach, ale w Polsce nastąpiło to bardzo szybko, już po dwóch latach

– dowodzi cytowana w artykule DGP prof. Ewa Bernatowska.

Szczepionka 10-walentna wygrała pierwszy i kolejne przetargi, bo jest po prostu tańsza. Za jakość dostawała znacznie mniej punktów, niż produkt 13-waletny, ale przeważały punkty za cenę.

60 proc. dla ceny i 40 proc. dla jakości to wartości niedopuszczalne. Powinno być na odwrót

– mówi cytowana przez DGP prof. Helwich.

Na łamach gazety wypowiada się wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski, który potwierdza informacje portalu wPolityce.pl, że resort bardzo uważnie analizuje nowe dane i pyta o opinie ekspertów.

Autorzy tekstu w DGP powtarzają także informację podaną przez nasz portal, że specjalna agencja zajmująca się oceną leków i terapii otrzymała od MZ zadanie wydania rekomendacji w sprawie obowiązkowych szczepień przeciw pneumokokom.

Wierzę, że już od początku 2020 r. będziemy mogli podawać dzieciom szczepionki trzynastowalentne

– mówi cytowany przez DGP członek kierownictwa resortu zdrowia.