Cenzura w środowisku artystycznym. Redbad Klynstra stracił kolejną rolę przez poglądy? "Powód? 'reżyser nie musi się tłumaczyć'"

Redbad Klynstra stracił kolejną rolę. Tym razem w przedstawieniu „Krum”. Czy to kolejne represje za jego pytanie o pedofilię w środowisku LGBT+ i zaangażowanie w życie publiczne?

Pojutrze miałem grać przedstawienie pt. Krum, ale dostałem maila: „reżyser zdecydował, że Twoją rolę zagra inny aktor” Powód? „reżyser nie musi się tłumaczyć”. W Polsce reżyser jest widocznie ponad prawem. A 25 lecie pracy artystycznej spędzę przy kompie;)

— napisał Redbad Klynstra.

To już druga podobna sytuacja w ostatnich kilku tygodniach. Wcześniej z Klynstrą umowę rozwiązała jego agencja aktorska, po wpisie aktora na Twitterze, w którym pytał „Czy w Polsce pedofile są częścią LGBT+”. Został wtedy okrzyknięty przez środowisko LGBT+ homofobem.

Czy w PL pedofile są częścią LGBT+, czy nie? Kto czuje się kompetentny odpowiedzieć?

— pytał aktor.

Mam wielu przyjaciół i znajomych LGBT i robienie ze mnie homofoba jest po prostu śmieszne. Mogę tylko podziękować wszystkim tym osobom, które potraktowały to pytanie poważnie i powiedziały mi – jeżeli rzeczywiście nas wspierasz i jesteś sercem z nami, to wiedz, że to jest pytanie nie na miejscu w naszym społeczeństwie, nie jest jeszcze czas, żeby rozmawiać o takich rzeczach

— aktor odpowiadał wtedy na zarzuty na łamach Tygodnika „Sieci”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Redbad Klynstra-Komarnicki w tygodniku „Sieci”: Robienie ze mnie homofoba jest po prostu śmieszne

Niewykluczone, że ostracyzm części środowiska teatralnego, jaki dotyka Klynstrę spowodowany jest również jego zaangażowaniem w życie publiczne. Ostatnio chwalił sie na Twitterze zdjęciem z prezydentem Dudą z Narodowego Czytania 2019.

No i po #czytanienarodowe z człowiekiem, który 1 września, powiedział Światu jak jest. Szacunek, Panie Prezydencie @AndrzejDuda!

— napisał aktor chwaląc prezydenta za przemówienie podczas obchodów 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej.

Kolejne represje spotykają aktora, którego poglądy znacząco różnią się od linii światopoglądowej jaką przyjmuje znaczna część środowiska artystycznego w Polsce. To niespotykana sytuacja, w której artyści zamiast promować swobodę wypowiedzi, chcą tłamsić wolność słowa i rugować z życia publicznego opinie, z którymi się nie zgadzają.

kb/Twitter

-

OPOZYCJA PRZEGRYWA KAMPANIĘ! Nowy numer „Sieci” już w kioskach! Kup koniecznie!

E - wydanie dostępne na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.