Maryla Rodowicz miała być jednym z trenerów w programie „The Voice Senior”. Okazuje się jednak, że zabraknie jej w programie. Dlaczego? Gwiazda wydała zdecydowane oświadczenie.
Rodowicz miała usiąść w fotelu jurora pierwszej polskiej edycji „The Voice Senior”. Telewizja Polska ogłosiła jednak, że gwiazdy zabraknie w składzie jury. Trenerami zostali za to Urszula Dudziak, Alicja Majewska, Marek Piekarczyk oraz Andrzej Piaseczny. „Fakt” poinformował, że poszło o pieniądze. Rodowicz miała wycenić swój udział w programie na 400 tysięcy złotych. Piosenkarka ostro zareagowała ma informacje zamieszczone przez tabloid i wydała zdecydowane oświadczenie.
Otóż są to informacje nieprawdziwe. Po pierwsze nikt ze mną nie negocjował. Owszem, pani z produkcji rozmawiała wstępnie z moim menadżerem. Po drugie nic w tym artykule się nie zgadza. Robi się ze mnie chytrą babę z Radomia
—napisała Maryla Rodowicz na Facebooku.
Wokalistka jest rozczarowana postawą firmy produkującej program.
Nie pozwolę na takie oczernianie, poza tym wydawało mi się, że firma Rochstar jest firmą poważną i nie powinna sobie pozwalać na ujawnianie mediom szczegółów negocjacji. Zresztą żadnych negocjacji nie było, owszem wspominano, że mnie zaproszą na rozmowy, tyle że do nie doszło
—wyjaśnia Maryla Rodowicz.
ann
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/460994-rodowicz-odpiera-zarzuty-robi-sie-ze-mnie-chytra-babe