Początek roku szkolnego będzie odbywał się bez większych problemów; uczniowie przyjdą do szkół i rozpoczną naukę - zapewnił w poniedziałek minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski. Jego zdaniem ZNP obawia się, że nie będzie w stanie przeprowadzić strajku ogólnopolskiego.
Jak informowali w minionym tygodniu PAP prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz i szef branży oświaty FZZ Sławomir Witkowicz, związki nauczycielskie, które nie podpisały porozumienia z rządem, decyzję o ewentualnym proteście, jego terminie i formie podejmą pod koniec sierpnia. Prezydium ZNP ma się odbyć w poniedziałek, a obrady Zarządu Krajowego FZZ wyznaczono na 29-30 sierpnia.
Szef MEN w radiowej Jedynce wyraził pogląd, że ZNP obawia się, iż nie będzie w stanie przeprowadzić strajku ogólnopolskiego.
Sam pan Broniarz wyraźnie zapowiadał, że zanim strajk, to najpierw musi być referendum, co oznacza, że władze związku nie są pewne, jak nauczyciele podchodzą do pomysłów strajkowych
— ocenił.
Wydaje się - i o tym mówią inni szefowie związków, którzy strajkowali kilka miesięcy temu - że dziś tak naprawdę należałoby na nowo wznowić procedurę sporu zbiorowego, aby ewentualną akcję strajkową przeprowadzić
— powiedział Piontkowski.
Zdaniem szefa MEN początek roku będzie odbywał się bez większych problemów.
Początek roku będzie normalny, uczniowie przyjdą do szkół, rozpoczną naukę
— powiedział minister.
W ubiegłym tygodniu szef ZNP mówił, że „referendum przesądzi o tym, czy będzie strajk”.
Termin strajku, jeśli takowy by był, musi być skorelowany z wolą nauczycieli i z wynikami referendum
— podkreślił wówczas Broniarz. Jak dodał, duża grupa nauczycieli jest rozczarowana wysokością podwyżki od 1 września.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/460907-szef-men-poczatek-roku-szkolnego-bez-wiekszych-problemow