Pol’and’Rock Festiwal organizowany przez Jerzego Owsiaka odbędzie się tradycyjnie w Kostrzynie nad Odrą. Data imprezy jest znana – to początek sierpnia. Owsiak zarzeka się, że na organizowanej przez niego imprezie był, jest i będzie spokojnie, a w tym roku ma być także bez polityki. Jednak sam o polityce chętnie mówi i atakuje rząd oraz TVP.
Mogę czarować i mówić tutaj różne rzeczy, ale nawet policja, która od trzech lat daje nam podwyższone ryzyko, mówi po festiwalu: kolejny niezwykle spokojny festiwal. To jest wielkie kilkunastotysięczne miasto, które funkcjonuje w dzień i w nocy. Mamy kilkadziesiąt wypadków łamania prawa, typowych – nadużywanie alkoholu i jazda pod wpływem lub ludzie, którzy próbują handlować narkotykami. To pokazuje naszą skuteczność. Ludzie chcą takich festiwali, jak ten, który im daliśmy, chcą czuć się jego współautorami i nie chcą, aby nic złego wokół się nie działo
—mówił w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”.
Owsiak poskarżył się, że od początku organizowana przez niego impreza jest atakowana. W tym roku więc ma zamiar zrezygnować z polityki. Jednak dziwna jest ta rezygnacja, bo na swoją imprezę zaprasza upolitycznionego RPO Adama Bodnara. Jak szef WOŚP tłumaczy swoją decyzję?
Razem z dr. hab. Adamem Bodnarem pierwszego dnia – w czwartek – będę prowadził dyskusję na temat hejtu. Chcemy namówić ludzi na coś innego, na coś, co będzie mówiło, hejt mi nie gra, walczmy z nim w sposób pozytywny
—powiedział i zaczął atakować TVP.
Jeżeli ktoś ma się procesować z Telewizją Polską, która nadała koszmarny materiał dotyczący zabytkowego tramwaju, który jeździ po Gdańsku, to niech się procesuje. My nie jesteśmy od tego specjalistami, mówimy: wyłącz takie wiadomości, nie oglądaj, nie można brnąć w takie nakręcanie się
—stwierdził i po raz kolejny zaapelował o bojkot TVP.
Owsiak stwierdził też, że w tym roku zamiast polityki będzie apel o aktywność obywatelską.
Festiwal od wielu lat jest tym, na którym mówimy: dbajcie o siebie, o kraj, idźcie na wybory. Nie mam prawa, aby mówić ludziom, na kogo mają głosować, ale mówię: bądźcie aktywnymi obywatelami, to zależy od was, potem nie miejcie pretensji, że nie styka
—podkreślił.
Owsiak przyznał też, że chciałby, aby na jego festiwal przyjechał premier Morawiecki.
Wtedy zadam mu pytania o brak lekarstw, a także o zamykane oddziały, bo brakuje lekarzy i pielęgniarek. Panie premierze, jeśli chciałby pan o tym porozmawiać, to jestem gotowy w każdej chwili
—zaapelował.
W rozmowie z „Rzeczpospolitą” Jerzy Owsiak mówił też o dystansie jaki ma do akcji „Nobel dla Owsiaka”.
Miło, że jest taka inicjatywa, ale mam nadzieję, że nic z tym się nie zadzieje. Poprosiłem nawet o akcję na „Nobel dla WOŚP”. Wiem, że wniosek do Komisji Noblowskiej dotarł
—podkreślił.
ann/”Rzeczpospolita”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/456919-festiwal-ma-byc-bez-polityki-ale-owsiak-agituje