Nie do wiary! Ta historia nie powinna mieć miejsca. Rodzicom grozi ograniczenie władzy rodzicielskiej, bo ich syn zwrócił w szkolę uwagę koledze narodowości ukraińskiej, który wychwalał Stepana Banderę. Szkoła postawiła uczniowi zarzut… nacjonalizmu! O sprawie napisała na Twitterze Magdalena Majkowska z Ordo Iuris, która reprezentuje rodziców polskiego ucznia.
Uczeń na przerwie, zwrócił uwagę koledze narodowości ukraińskiej, który wychwalał S. Banderę, że w Polsce uważany jest on za bandytę. Szkoła zgłosiła sprawę do sądu opiekuńczego w Toruniu, stawiając polskiemu uczniowi zarzut nacjonalizmu
—poinformowała na Twitterze Magdalena Majkowska z Ordo Iuris.
Przykro mi, ale nie. Sama bym nie uwierzyła, gdyby nie to, że byłam dzisiaj na I rozprawie przed SR w Toruniu reprezentując rodziców polskiego chłopca. Toczy się wobec nich postępowanie o ograniczenie władzy rodzicielskiej nad synem na skutek zawiadomienia szkoły
—odpowiedziała internaucie Majkowska.
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/455144-zwrocil-uwage-gdy-wychwalano-bandere-teraz-ma-problemy