Hołdysowi puściły nerwy. Wszystko przez TVN24. Co takiego zrobiła telewizja do tej pory tak przez niego ceniona? Pokazuje polityków rządu i opozycji nie tak, jak chce muzyk. W TVN24 skrytykowano wystąpienie Grzegorza Schetyny, który przedstawił główne kierunki programu PO na wybory parlamentarne i zaproszono gości, kiedyś przychylnych PiS. Dramat jak się patrzy!
Hołdys rozkręcił aferę i pokazał jaki jest poziom polskich samozwańczych elit. Duże rozczarowanie, a nawet chandrę u Zbigniewa Hołdysa, zaciekłego przeciwnika Prawa i Sprawiedliwości, wywołała telewizja TVN24 - gdzie według niego chwalono wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego i krytykowano mowę Grzegorza Schetynę. A to dopiero początek. By omówić to, co dzieje się w polskiej polityce na progu kampanii wyborczej zaproszono gości - kiedyś przychylnych Prawu i Sprawiedliwości. Tego Hołdys znieść już nie mógł i swoją frustracją podzielił się z internautami. Muzyk nie może pogodzić się z tym, że po konwencji KO. do TVN24 zapraszani są komentatorzy, wg. niego zbyt bliscy PiS.
Bugaj, dawny lansujący PIS i Dudę oraz Migalski, słynny Lennon PISu w wyborach do PE właśnie w trosce o Polskę sprasowali PO prasą hydrauliczną. I na koniec zgodnie poparli PSL. Takich objaśniaczy programu zaprasza TVN24. Nie potrzeba demagogów i kłamców w rodzaju Horały
—pisze Hołdys na Twitterze.
Co dalej? Jak żyć, gdy czuje się, że wybory parlamentarne przegrane są jeszcze przed startem kampanii wyborczej?
Hołdysowi odpowiedział inny gorący zwolennik opozycji Waldemar Kuczyński.
Rysiek Bugaj, to błędny rycerz na miarę naszych możliwości pętający się po scenie politycznej od 30 lat w poszukiwaniu socjalistycznego świętego Graala. Na przemian, znajduje go i odkrywa, że to nie ten, zyskując za każdym razem poklask, za „przejrzenie na oczy”
—stwierdził.
Jakoś Hołdys będzie musiał żyć ze świadomością, że nie wszystko w Polsce, ale nawet w TVN24, idzie po jego myśli…
ann
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/454982-zyciowy-dramat-zbigniewa-holdysa-zawiodl-go-tvn24