Od premiery „Misia” Stanisława Barei minęło już wiele lat. Nie znaczy to jednak, że absurdy PRL-owskiej rzeczywistości mamy za sobą. Do niechlubnych wzorców nawiązały władze Warszawy i tuż przed stołecznym ratuszem, na Placu Bankowym, powstaje strefa relaksu. Co tam masa betonowych budynków dookoła i jeszcze więcej samochodów jeżdżących dosłownie całą dobę.
Urzędnicy warszawskiego ratusza chcą uruchomić wakacyjną strefę relaksu na dotychczasowym parkingu przy placu Bankowym. Mają pojawić się tam drewniane panele, leżaki i krzaki w donicach. Problem w tym, że przy samym placu jest duży ruch i hałas. Niedaleko zaś znajduje się ogród Saski, czyli miejsce, gdzie występuje naturalna zieleń
—przypomina Polskie Radio.
W najbliższych dniach zamiast parkingu, tuż przy miejscu pracy Rafała Trzaskowskiego, powstanie miejsce odpoczynku. Będzie można posiedzieć na leżaku na wybetonowanym Placu Bankowym, a dookoła nas będzie głośno od kursujących samochodów, autobusów i tramwajów. Świeżego powietrza też za dużo tam nie ma, ale co tam spaliny, ratusz chce, ratusz będzie miał…
Na placu Bankowym będzie można napić się kawy, poczytać gazetę, zorganizować piknik. Możliwości jest dużo
—przekonuje Monika Komorowska z miejskiego biura architektury.
Władze Warszawy twierdzą też, że chcą ożywić to miejsce.
Powstanie strefy relaksu przy placu Bankowym i ograniczenie w tym miejscu ruchu samochodowego to zobowiązanie prezydenta Rafała Trzaskowskiego z kampanii wyborczej, które jest teraz realizowane. Chcemy, by samochody były na parkingach podziemnych, a to miejsce niech będzie docelowo terenem zielonym
—tłumaczy w rozmowie z „Super Expressem” Kamil Dąbrowa, rzecznik prasowy ratusza.
W samym centrum miasta, pod pomnikiem Juliusza Słowackiego, możecie przystanąć w codziennym pędzie oraz odpocząć w przestrzeni pełnej zieleni
—twierdzą też organizatorzy strefy relaksu.
Gazeta Stołeczna informuje, że ten projekt na dwa miesiące kosztuje miasto 920 tys zł.
Naprawdę wierzą w to, że kwiaty w doniczkach, to miejsce pełne zieleni, a mieszkańcy Warszawy chcą relaksować się w miejscu pełnym betonu? Trzaskowski nie przestaje zaskakiwać… Gratulujemy.
ann/polskieradio.pl/Super Express
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/454599-bareja-wiecznie-zywy-czyli-absurdalny-pomysl-wladz-warszawy