„Nie ma bardziej nietolerancyjnej grupy niż lewica rzekomo walcząca o tolerancję” - czytamy w komentarzach po informacji o zwolnieniu pracownika Ikei za cytowanie Pisma Świętego.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ordo Iuris: Dyskryminacja w znanej sieci handlowej. Ikea zwalnia pracownika za cytowanie Biblii

Jak informuje Instytut Ordo Iuris, pracownik sieci Ikea został zwolniony za to, że w odpowiedzi na ideologiczną agitację pracodawcy, na firmowym forum internetowym wyraził swoją opinię inspirowaną fragmentami Pisma Świętego. Stało się tak, mimo że jego praca była pozytywnie oceniana przez klientów i przełożonych.

Sprawa nabrała rozgłosu. Padają mocne komentarze!

Nie ma bardziej nietolerancyjnej grupy niż lewica rzekomo walcząca o tolerancję.

Zamordyzm państwowy ustępuje miejsca zamordyzmowi korporacyjnemu. Mieszkańcy Oblężonego Miasta, przygotowujcie się na walkę z kolejnym kolonizatorem, za długo było spokojnie.

Zaczęło się w Polsce zwalnianie z pracy za konserwatywne poglądy. Pierwszy medialny przypadek to Ikea, która wywaliła pracownika, który wyraził się krytycznie o promocji homoseksualizmu przez firmę. Przed sądem reprezentuje go @OrdoIuris

Panie @Adbodnar może stanie pan w obronie katolika wywalonego z pracy!?

Homo dyktatura sączy się do Polski przez zagraniczne firmy.

Promocja LGBTQ nad Wisłą przez Volvo i Ikeę skończy się bojkotem konsumenckim. Ktoś zupełnie nie przemyślał sprawy

IKEA zwolniła w Krakowie człowieka, który cytując Biblię wyraził swoje wątpliwości do rozdanego pracownikom artykułu pt.:„Włączenie LGBT+ jest obowiązkiem każdego z nas”.

Czy polityką całej @RzecznikIKEA jest brak poszanowania religii i wyznania pracowników?

Fala wpisów wywołała reakcję Ikei. Jednak odpowiedź jest wymijająca.

Nie komentujemy spraw personalnych. W IKEA tworzymy otwartą i tolerancyjną kulturę, przestrzegamy zasad równego traktowania i nienaruszania godności pracowników.

I błyskawicznie padła riposta…

Ciekawe. Jakos w Emiratach nie wprowadzacie teczowych elementów… A 2019 to w ZEA „rok tolerancji”. A wy nic. Zero. Co z godnością pracowników i klientów LGBT? Wstydzicie się ich?

kpc/wPolityce.pl/Twitter