Ewangelickie Dni Kościoła w Niemczech odbywają się od 1949 roku. Co dwa lata – za każdym razem w innym miejscu – tysiące niemieckich protestantów uczestniczy przez pięć dni w nabożeństwach, warsztatach i debatach. Ostatnie w 2017 r., przy okazji 500 rocznicy Reformacji, były tak kolorowe, ekumeniczne, tolerancyjne i postępowe, że były prezydent USA Barack Obama, honorowy gość imprezy, został wygwizdany, gdy mówił o koniecznej zbrojnej walce z Państwem Islamskim. Gromkie brawa zebrał natomiast muzułmański kabaret, sekswarsztaty i pieśni napisane przez kolektyw „Lesbijski i Kościół” (LUK). Bóg został zastąpiony pojęciem „wieczna”, bracia siostrami, a modlitwa była wysyłana ku nieba, do „najwyższej”. Genderowe szaleństwo w 265 tys. egzemplarzach. W tym roku – jak mogło być inaczej – było równie postępowo.
Kościół protestancki w Niemczech został w końcu już dawno przejęty przez Zielonych. Katrin Göring-Eckardt, posłanka do Bundestagu z ramienia Zielonych była w końcu w latach 2009 -2013 prezesem Synodu Kościoła Ewangelickiego. Kolor Zielony zdominował zresztą całą imprezę: zielone były baloniki, chorągiewki, a nawet rozstawione na łąkach w Dortmundzie leżaki. Krytycy, tacy jak medioznawca Norbert Bolz, uważają, że Ewangelickie Dni Kościoła dawno przestały być wydarzeniem religijnym i stały się imprezą polityczną, na której szerzona jest lewicowa moralność. „Ewangelickie Dni Kościoła są wiernym odzwierciedleniem ducha czasów, ale z chrześcijaństwem nie mają już nic wspólnego” – skomentował Bolz na Twitterze. Poprzednie Ewangelickie Dni Kościoła, tez z lesbijskimi pieśniami i sekswarsztatami medioznawca nazwał „wyrazem choroby umysłowej na którą cierpi dziś kościół protestancki”.
Choroba umysłowa czy nie, na tegorocznych Ewangelickich Dniach Kościoła wierni mogli uczestniczyć w tańcach przeciwko „prawicowemu ekstremizmowi”, malowaniu kolorowych wagin (bez mężczyzn), debacie o czekającej ludzkość katastrofie klimatycznej, na której młodzież z kolektywu „Fridays for Future” przekonywała, że „nie należy liczyć na to, że za 30 lat wciąż będziemy żywi”, bo zabije nas wcześniej klimat, a raczej jego ocieplenie. Na wszelki wypadek, w ramach protestu przeciwko prawicowemu ekstremizmowi, nie zaproszono nikogo z Alternatywy dla Niemiec (AfD), a jeden z nielicznych obecnych konserwatystów historyk Andreas Rödder został wygwizdany, gdy odważył się skrytykować brak chęci lewicy do debaty z przeciwnikami politycznymi. Jednocześnie wszyscy uczestnicy Ewangelickich Dni Kościoła zapewniali siebie nawzajem o własnej otwartości i tolerancji. Jak oceniła „Westdeutsche Zeitung” była to „gigantyczna (w końcowym nabożeństwie w niedzielę wzięło udział 32 tys. osób) lewicowo-zielona impreza w celu poprawienia sobie samopoczucia, moralizatorska i pozbawiona aspektu religijnego”.
A to i tak delikatna krytyka, bo co należy sądzić o takich warsztatach jak „Jak lepiej dojść do orgazmu. O kobiecej seksualności”, lub „Odczuwać błogosławieństwo Boga w trakcie zmiany płci”? Co to ma jeszcze wspólnego z wiarą i dlaczego niemieccy ewangelicy mają taką fiksację na punkcie seksu? Te i inne pytania pozostały jednak bez odpowiedzi, bowiem przewodniczący Dni Kościoła Hans Leyendecker stwierdził tylko lapidarnie, że „trochę egzotyki nikomu jeszcze nie zaszkodziło”. Biorąc pod uwagę, że co roku setki tysięcy wiernych opuszcza kościół ewangelicki (w 2015 r. 211 tys., w 2016 190 tys., a w 2017 r. 200 tys.), nietrudno przewidzieć, w jakim kierunku toczy się ta „polityczna egzotyka”. W 2017 r. kościół ewangelicki liczył 21, 54 mln członków. To o 4 mln mniej niż w 2003 roku (według niemieckiego GUS-u/STATISTA). W tym tempie za jakiś czas zwyczajnie przestanie istnieć. To samo, tylko bez Boga, oferują przecież już Zieloni.
W końcu po co komu kościół, który przestał być obrońcą wiary i chrześcijańskich norm i wartości, przestał odnosić się do Ewangelii, a zamiast tego pogłębia jeszcze zgniliznę toczącą zachodnie społeczeństwa?
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/452532-seks-i-klimat-czyli-ewangelickie-dni-kosciola-w-niemczech
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.