Adam Kraśko już w 2017 roku przekonywał, że krzywdę Puszczy Białowieskiej robią ekolodzy, a nie leśnicy walczący z kornikiem. Mówił, że wycinka prowadzona przez Ministerstwo Środowiska i pana ministra Szyszko jest potrzebna. Teraz postanowił po raz kolejny stanąć w obronie puszczy i pyta, dlaczego celebryci nie walczą wtedy jeśli problem jest realny, a nie wyimaginowany.
Jako sołtys Pasiecznik Dużych, których mieszkańcy zarabiają na turystyce, będę ostro protestował przeciwko budowie spalarni opon samochodowych obok Puszczy Białowieskiej
—napisał Adam Kraśko z „Rolnik szuka żony” na Facebooku.
O mieszkańcach Puszczy i losie tego terenu celebryci zapomnieli już dawno. A problem jaki się pojawił jest bardzo poważny.
Jestem za recyklingiem, szokują mnie góry opon w oceanie, ale litości… dlaczego tu, obok rezerwatu i puszczy mamy mieć góry opon i beczki z mazią ropopochodną?! Pytam też @kingarusin, @borysszyc, @michalpirog, gdzie jesteście? Dlaczego nam nie pomagacie? Tak pięknie walczyliście w sprawie słusznej wycinki Puszczy Białowieskiej, a teraz cisza?
—podkreśla Kraśko.
Adam Kraśko, rolnik, uczestnik pierwszej edycji programu „Rolnik szuka żony” zwraca uwagę na ważny problem. Celebryci zawzięcie bronili Puszczy, gdy bał to sprawa polityczna, teraz gdy problem jest rzeczywisty i groźny dla drzew i ludzi siedzą cicho i nic nie robią.
ann
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/452119-krasko-z-rolnik-szuka-zony-o-celebryckiej-moralnosci