Prof. Zybertowicz: Nieważny jest dorobek, ale to, czy ktoś pasuje do towarzystwa. I to tłumaczy nędzę polskiej nauki w rankingach

Intencje ludzkie często są dla nas nieprzejrzyste

— powiedział w programie „O co chodzi?” (TVP Info) prof. Andrzej Zybertowicz odnosząc się do decyzji Centralnej Komisji do spraw Stopni i Tytułów Naukowych.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Decyzja polityczna? Zybertowicz nie zostanie profesorem. Zachwyt naukowca: Środowisko stanęło na wysokości zadania

Zybertowicz o przyczynach decyzji ws. profesury: Nie znam motywów środowiska. Myślę, że to po prostu upadek standardów

Niektóre środowiska wykluczają ze swojego grona innych. Dlaczego tak się dzieje? Nie dowiemy się

— przyznał prof. Henryk Domański.

Prof. Andrzej Zybertowicz zwrócił z kolei uwagę na rolę prof. Marcina Króla.

Prof. Król zaangażował się politycznie przeciwko moim wypowiedziom i dlatego nie powinien podjąć się recenzowania mojego dorobku

— stwierdził.

Napisał, że „Dorobek prof. Zybertowicza jest niewielki, ale jednak jakiś jest”. (…) Prof. Król tez o skali dorobku nie uzasadnił

— dodał.

Jak odejmiemy nagłówki, to objętość recenzji Marcina Króla wynosi ok. 2 stron

— zauważył socjolog.

Cytowalność moich prac w publikacjach międzynarodowych była większa niż wszystkich pięciu recenzentów

— przypomniał gość Bronisława Wildsteina.

Okazało się, że nieważny jest dorobek, ale to czy ktoś pasuje do towarzystwa. I to tłumaczy nędzę polskiej nauki w rankingach międzynarodowych

— zaznaczył.

gah

-

Najnowsze „Sieci”: Plan Morawieckiego już działa – doganiamy Europę.

Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.