Ok. 1,7 tys. osób – dorosłych i dzieci – przeszło w niedzielę ulicami Krakowa w siódmym Marszu dla Życia i Rodziny. W tym roku uczestnicy chcieli zwrócić szczególną uwagę na sprawy związane z edukacją seksualną dzieci.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Imponujące! Ponad 200 tys. osób w 130 miastach. Marsze dla Życia i Rodziny przeszły w całej Polsce. ZDJĘCIA i WIDEO
Siódmy w Krakowie Marsz dla Życia i Rodziny wyruszył z pl. Matejki, następnie przeszedł ul. Floriańską na Rynek Główny, stamtąd Grodzką, Franciszkańską, Straszewskiego i Piłsudskiego dotarł na al. 3 Maja, w pobliżu której – w parku Jordana – po zakończeniu pochodu zaplanowano piknik rodzinny.
Czoło marszu stanowiła grupa nastolatek, trzymająca baner z kolorowym napisem: „Marsz dla Życia i Rodziny”. Za nimi maszerowała orkiestra Częstochowa Pipes and Drums, grająca na dudach szkocką muzykę. Dalej w pochodzie szły rodziny z dziećmi w tym z małymi – w wózkach. W pochodzie dało się zauważyć także m.in. siostry zakonne.
Uczestnicy Marszu mieli ze sobą biało-czerwone flagi i transparenty z napisami: „Małżeństwo tylko między mężczyzną i kobietą”, „Prawo do narodzin dla każdego dziecka”, „Stop homo propagandzie”. Uczestnicy skandowali też m.in. „Stop aborcji, stop gender”, „Tylko rodzina naród utrzyma”.
Pani Małgorzata każdego roku, wraz z przyjaciółmi, bierze udział w marszu. „Jestem tu, by powiedzieć, że chcemy normalnej rodziny” – powiedziała PAP. Obwiniła też rząd Platformy Obywatelskiej o to, że pozwolił by „mniejszości brały górę nad większością wierzących katolików”.
Hasła tych mniejszości są nie do przyjęcia
— mówiła pani Małgorzata. Podkreśliła także, że sprzeciwia się edukacji seksualnej dla najmłodszych: „dzieci są aseksualne i nie powinno się im niszczyć psychiki i duszy od najmłodszych lat” - wyjaśniła. W jej ocenie środowisko LGBT tworzą ludzie „chorzy, wymagający leczenia”.
Powiedzmy stop ideologii gender, seksedukatorom, którzy agresywnie wchodzą do szkół, żeby uczyć albo raczej antywychowywać. Powiedzmy „nie” dla seksedukatorów, a „tak” dla normalnej rodziny
— przekonywał krakowski obrońca życia dr Bawer Aondo Akaa.
Według źródeł PAP na początku marsz liczył 1,2 tys. uczestników, a na końcu – przy al. 3 Maja – ok. 1,7 tys. Jak poinformowała policja, wydarzenie przebiegło bez incydentów.
Pierwszy Marsz dla Życia i Rodziny odbył się w 2006 r. w Warszawie. W ciągu 13 lat marsze organizowane były w 150 miasta i miejscowościach. Koordynatorem wydarzenia jest fundacja Centrum Życia i Rodziny. Marsze niosą przesłanie dotyczące aktualnych spraw związanych z ochroną ludzkiego życia i praw rodziny. Tegoroczne marsze, które przeszły już w ok. 130 miastach, były poświęcone problemowi edukacji seksualnej. W Krakowie w tym roku marsz odbył się po raz siódmy. Według Konferencji Episkopatu Polski, w tegorocznych pochodach w całym kraju wzięło udział ponad 200 tys. osób.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/451150-ulicami-krakowa-przeszedl-marsz-dla-zycia-i-rodziny
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.