We wtorek na Wojskowej Akademii Technicznej podczas egzaminu z wychowania fizycznego zasłabło trzech podchorążych. Trafili do Szpitala Wolskiego, gdzie następnego dnia jeden z nich zmarł. Sprawę badają prokuratura i żandarmeria wojskowa.
Zastępca rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Warszawie Mirosława Chyr poinformowała PAP, że dzisiaj wszczęto śledztwo w sprawie śmierci studenta.
Śledztwo jest wszczęte w sprawie niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych odpowiedzialnych za bezpiecznie przeprowadzenie zajęć z wychowania fizycznego, odbywających się na WAT, podczas których doszło do zasłabnięcia i utraty przytomności podchorążego. Prokurator zlecił już sekcję zwłok
— powiedziała Chyr.
Prokurator podjął też wczoraj działania przed wszczęciem śledztwa. Zlecił Żandarmerii Wojskowej przesłuchanie świadków, m.in studentów, którzy brali udział w egzaminie.
Rzecznik prasowy WAT Ewa Jankiewicz powiedziała PAP, że zajęcia, podczas których doszło do zasłabnięcia, „to ćwiczenia wykonywane zgodnie z planem w ramach zajęć wychowania fizycznego. Nie były to żadne zajęcia dodatkowe”.
Student, który zmarł, to podchorąży trzeciego roku. Takie biegi odbywał wcześniej i nigdy nie miał z tego powodu problemów
— podkreśliła rzecznik. Zajęcia odbywały się około godziny ósmej, kiedy największego upału jeszcze nie było – dodała.
Jankiewicz powiedziała też, że podczas zajęć źle poczuło się też dwóch innych studentów, którzy trafili do szpitala i opuścili go, kiedy ich stan się polepszył.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/450795-tragedia-na-wat-student-zmarl-podczas-egzaminu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.