Prezydent i wiceprezydent Warszawy zgodni skrytykowali - w bardzo podobnym tonie - Marsze dla Życia i Rodziny, które przeszły w wielu miejscach w Polsce, w tym w stolicy.
Pytano mnie, czy gdy odbędzie się marsz w obronie polskiej rodziny, to czy na niego także pójdę. Tak, jeżeli tylko uznam, że polska rodzina jest zagrożona. Dziś otoczona jest ochroną konstytucyjną, szacunkiem i miłością i na pewno nie potrzeba jej ochrony prawicowych hipokrytów, którzy jedno mówią, a drugie robią -
— to Rafał Trzaskowski.
Tam jednak było trochę hipokryzji, jeżeli chodzi o obronę różnych wartości. Parada była piękna, wspaniała, była świętem równości -
— to Rabiej.
Parada jest więc czystym dobrem, ekscesy tego nie zmienią, ale Marsze dla Życia i Rodziny - choć pozbawione jakichkolwiek wybryków, pozytywne, naprawdę radosne a nie głupkowato wesołkowate, jest imprezą podejrzaną. Geje, lesbijki i ich sympatycy radośnie świętują, a normalne rodziny z dziećmi maszerują w obronie „prawicowej hipokryzji”.
W jakim sensie to hipokryzja, tego nie wiemy. Może chodzi o to, że rodziny z dziećmi to grzesznicy, którzy jednak starają się wybierać dobro w sensie chrześcijańskim, a uczestnicy parad to grzesznicy, którzy już tego nawet nie próbują robić?
W każdym razie, to ważny moment. Ruchomy horyzont lewicy znów daje znać o sobie. Nie chodzi wcale o żadną tolerancję, o prawo do spokojnego życia ludzi innej orientacji; to prawo mają przecież od dawna, a w Polsce niemal od zawsze zapewnione. Chodzi o odwrócenie całej konstrukcji społecznej. Chodzi o zepchnięcie rodzin z dziećmi pokornych wobec Boga do kategorii „nienormalne”, o postawienie na piedestale grup bojowych innych orientacji**, z całą ich koszmarną estetyką, i z całą towarzyszącą im agresją wobec większości.
Nie przegapmy tego momentu, w którym w oczach władz stolicy Marsz dla Życia i Rodziny stał się imprezą podejrzaną, godną w istocie potępienia. I wyciągnijmy wreszcie wnioski, bo za chwilę naprawdę znajdziemy się w getcie. I to też nie będzie koniec.
Ps. Poniżej angielskojęzyczna informacja o Marszach dla Życia i Rodziny. Warto ją promować, bo światowe agencje tego typu wydarzenia konsekwentnie przemilczają.
CZYTAJ: https://wpolityce.pl/facts-from-poland/450366-200000-participants-in-marches-for-life-and-family
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/450504-zobaczcie-juz-otwarcie-atakuja-marsze-dla-zycia-i-rodziny