Zofia Klepacka zostanie wyróżniona i uhonorowana przez Światowy Związek Żołnierzy AK. Sportsmenka ma zostać członkiem honorowym Związku Żołnierzy AK. Wywołało to wściekłość Kingi Rusin, która po raz kolejny postanowiła zaatakować i obrazić Zofię Klepacką. Celebrytka jak widać nie daje za wygraną i na każdym kroku postanowiła atakować medalistkę olimpijską za jej poglądy.
Zofia Klepacka otwarcie sprzeciwia się warszawskiej karcie LGBT+ i broni tradycyjnej rodziny. Prezenterka TVN-u jest oburzona zdecydowanym stanowiskiem sportsmenki wobec karty LGBT. Teraz Rusin do swojego pierwszego ataku dokłada kolejny.
Media podają, że Zofia Klepacka ma zostać członkiem honorowym Związku Żołnierzy AK… W głowie mi się to nie mieści! Mój dziadek, porucznik Stefan Czyżewski, ochotnik Legionów Piłsudskiego (zaciągnął się do nich mając zaledwie 16 lat!), odznaczony przez Marszałka za zasługi (zdjęcie), był oficerem AK. W czasie Powstania Warszawskiego dowodził zgrupowaniem Albatros. Zginął w obronie Pasty, osłaniając własnym ciałem 18-letniego żołnierza
—zaczyna swój atak celebrytka.
Później w skrócie opisała historię swojego dziadka, oficera AK, który został odznaczony za zasługi, a w czasie Powstania Warszawskiego dowodził zgrupowaniem Albatros. Zginął on w obronie Pasty, osłaniając własnym ciałem 18-letniego żołnierza.
Poniósł bohaterską śmierć w walce z ludźmi, którzy eksterminowali Żydów, przeprowadzali eksperymenty na homoseksualistach w obozach koncentracyjnych, niszczyli tych, którzy wg nich z urodzenia byli gorsi lub po prostu inni.
- pisze Rusin.
Celebrytka podkreśla, że wskazywanie całych grup ludzi jako gorszych i niegodnych to fundament ideologii faszystowskiej. Dodaje, że odbieranie całym grupom ludzi godności to wstęp do totalitarnych praktyk.
Po czym przechodzi do bezpośrednich odniesień do zachowania Klepackiej. Atakując ją nie podaje jednak żadnego przykładu homofobicznej wypowiedzi naszej medalistki.
Można nie zgadzać się na liberalne pomysły polityczne czy edukacyjne. Ale nie można odbierać innym pełnego człowieczeństwa (jak Klepacka mówić, że są „wynaturzeni”)
—stwierdziła.
Podkreśla, że głoszenie takich poglądów może doprowadzić do nienawiści i tragedii. Rusin zdecydowała się nawet zaapelować do Polaków, żeby nie wstydzili się głośno protestować, gdy innym dzieje się zło. Jej zdaniem, jeśli nie zareagujemy, skończymy „w faszystowskiej Polsce”.
Więc nie bójcie się, nie dajcie się zakrzyczeć. Podnieście głowy, protestujcie, kiedy dzieje się zło, mówcie: SKANDAL, mówcie: WSTYD! Jeśli ktoś powie: „Żydzi do gazu”, „homoseksualiści są wynaturzeni”, „myślą inaczej więc są zdrajcami narodu”, powiedzcie głośno STOP, bo nie chcemy skończyć w faszystowskiej Polsce
—tak celebrytka kończy swój pełen jadu wpis.
Jak widać tradycyjne wartości nie znajdują uznania Kingi Rusin. Woli ideologię…
CZYTAJ TEŻ:
ann
-
Polecamy „wSklepiku.pl” książkę Marzeny Nykiel „Rozmawiając o gender. Argumenty bez mitów”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/449332-rusin-rozwscieczona-wyroznieniem-klepackiej