Papierowe plakaty z tęczowymi aureolami wokół głowy Matki Bożej Częstochowskiej znowu pojawiły się na ulicach w Warszawy. Buta i przewrotność aktywistów LGBT nie ma granic! Rozlepiają plakaty z hasłem „Tęcza nie obraża” i twierdzą, że w ten sposób bronią prowokatorki Elżbiety Podleśnej.
Plakaty tym razem umieszczono m.in. na kilkunastu kościołach, kilku komisariatach oraz siedzibie warszawskiej kurii. Aktywiści LGBT podkreślają, że to właśnie te instytucje odpowiadają za zatrzymanie Elżbiety Podleśnej i „podsycanie homofobicznej nagonki”. W mediach społecznościowych zamieścili zdjęcia ze swojej nocnej akcji. Plakaty pojawiły się m. in. na katedrze św. Jana Chrzciciela, Pałacu Prymasowskim, katedrze św. Floriana, Świątyni Opatrzności Bożej, siedzibie Konferencji Episkopatu Polski i innych ważnych warszawskich świątyniach.
W nocy z 10 (piątek) na 11 maja (sobota) grupa aktywistów w wielu miejscach w Warszawie rozwiesiła plakaty z wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej w tęczowej aureoli. Uczestnicy akcji postanowili ujawnić swoją tożsamość, a także podzielili się zdjęciami
—informuje wprost.pl.
Uczestnicy nocnej prowokacji zaznaczają, że w ten sposób wyrażają stanowczy sprzeciw wobec zatrzymania Elżbiety Podleśnej, „prawdopodobnej autorki rozklejanej przez nich grafiki” z Matką Boską Częstochowską w tęczowej aureoli.
Nocna akcja to także wyraz protestu wobec wykorzystywania niejasnego i niedookreślonego artykułu kodeksu karnego dotyczącego »obrazy uczuć religijnych« do nękania aktywistów i aktywistek walczących o podstawowe prawa człowieka – prawa osób LGBT+
—czytamy.
Osoby uczestniczące w akcji postanowiły ujawnić swoją tożsamość. Byli to: Tomasz Szymanderski-Pastryk, Iwona Wyszogrodzka, Jan Wójtowicz, Jagna Kądziela, Wojciech Szafrański.
W swojej akcji nie widzą oczywiście nic złego, uważają, że to oni są obrażani i nie spotykają się z należnym im szacunkiem i tolerancją.
ann
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/446160-aktywisci-lgbt-w-akcjimatka-boska-teczowa-na-kosciolach