Zagalopował się w oskarżeniach! Biedroń: "Fundamentalizm Radia Maryja często przerasta ten muzułmańskich radykałów"

Dziwny zbieg okoliczności! Najpierw Al Jazeera zaatakowała o. Tadeusza Rydzyka i prowadzone przez niego Radio Maryja. Teraz do tej nagonki przyłączył się Robert Biedroń. Trzeba przyznać, że nie przebierał w słowach.

Szef partii Wiosna gościł w programie „Tłit” wp.pl. Rozmowa zeszła na temat chrześcijańskich korzeni Europy. Punktem wyjścia były słowa posła PiS Dominika Tarczyńskiego, który stwierdził:

Muzułmańska AlJazeera opłacana przez Saudów recenzuje o.Tadeusza. Rodzina Radia Maryja jest nazwana sektą, a w materiale komentują ludzie z gazety wyborczej… Tak chcą zniszczyć chrześcijańską Europę. Wiedzą, że majowe wybory będą końcem hidżry!

Al Jazeera atakuje o. Rydzyka. Dziennikarze katarskiej telewizji ubolewają nad… losem gejów w Polsce. Podpowiada im Krzemiński

Czy jest możliwe, że dojdzie do tego, że Europa będzie albo chrześcijańska, albo muzułmańska? Co myśli o tym Robert Biedroń?

Mamy swoich fundamentalistów w Polsce. Fundamentalizm Radia Maryja często przerasta ten muzułmańskich radykałów. Ta nienawiść, jad, który sączy się każdego dnia z tych mediów jest nie do zniesienia. Nie potrzebujemy straszenia radykałami islamskimi, tu mamy swoich radykałów. To jest moje wrażenie

—podkreślił Robert Biedroń.

Dopytywany czy nie boi się procesu za te słowa, stwierdził, że ma prawo do swoich odczuć i wrażeń.

Jak jest okładana kukła Judasza przez dzieciaki, to nie jest radykalizmem?

—pytał Biedroń i wciąż oskarżał.

Są ludzie, którzy przykładają do tego rękę. Jeżeli biskup wypowiada się tak, a nie inaczej o osobach LGBT, jeżeli mamy pogardę sączoną przez hierarchów Kościoła pod adresem różnych grup społecznych, to pan nie boi się do czego to doprowadzi? Ja się boję. Mnie to przeraża

—stwierdził szef Wiosny.

Po chwili przystopował w tej nagonce i stwierdził:

Na szczęście większość księży taka nie jest, ale są czarne owce i te czarne owce powinny wiedzieć, że my jako społeczeństwo nie zgadzamy się na taki język. Najwięcej tracą na tym wierzący, którzy muszą się później wstydzić za takie wypowiedzi hierarchów. Powinniśmy zrobić wszystko żeby z tym skończyć i uciekać od takich sporów.

ann/”Tłit” wp.pl