Mija 9 lat od katastrofy smoleńskiej. Wydarzenie to jest bardzo ważną datą w najnowszej historii naszego kraju. Zginęło 96 osób - w tym najważniejsze w państwie: prezydent Lech Kaczyński z Małżonką oraz ostatni prezydent na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. W dniach po katastrofie cały kraj pogrążył się w żałobie. Dziś cały kraj oddaje hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej. Niemiecki dziennikarz postanowił wtrącić się w polskie sprawy, poucza co wolno, a czego nie wolno premierowi Mateuszowi Morawieckiemu w 9. rocznicę katastrofy smoleńskiej.

Premier @MorawieckiM jutro wg planu spędzi cztery godziny na składaniu kwiatów, zniczy, wieńców, bukietów

—napisał Gerhard Gnauck, korespondent Frankfurter Allgemeine Zeitung na Twitterze.

Skąd takie zainteresowanie planem dnia polskiego premiera? Skąd to wtrącanie się i pouczanie jak należy obchodzić rocznicę 10/04? Głos niemieckiego dziennikarza jest tu nie na miejscu. Gnauck dodaje:

Przy całym szacunku dla Zmarłych - czy akurat jutro Żywi w Polsce nie mają innych problemów do rozwiązania? #StrajkNauczycieli

Dziwny ten szacunek dla zmarłych korespondenta FAZ. Zresztą jakim prawem Gnauck pisze czym ma zajmować się polski premier… Jak podkreślają internauci:

Zajmij się gościu problemami żywych w Niemczech może. Przez szacunek dla kilku milionów Zmarłych mam alergię na Niemców rozwiązujących problemy Polaków

Zajmij się swoimi sprawami. Czasy, gdy Niemiec będzie nas pouczał, skończyły się.

Wy Niemcy próbujecie o swojej historii zapomnieć, a my Polacy pamiętamy o naszej!!!

Niech Pan się lepiej zajmie swoim krajem i nie wypomina naszemu Premierowi że oddaje hołd zmarłym.

CZYTAJ TEŻ: Poruszający wpis premiera Morawieckiego w 9. rocznicę 10/04: Rzeczpospolita utraciła swoich najlepszych synów i córki

RELACJA. 9. rocznica katastrofy smoleńskiej. Cała Polska pamięta o ofiarach jednej z największych tragedii w dziejach narodu

ann/Twitter